Strategia surowcowa pilnie potrzebna

Polska musi na nowo zainteresować się posiadanymi bogactwami naturalnymi i ich optymalnym zagospodarowaniem.

Publikacja: 17.02.2014 09:24

Debata w „Rzeczpospolitej” na temat bezpieczeństwa surowcowego Polski

Debata w „Rzeczpospolitej” na temat bezpieczeństwa surowcowego Polski

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Strategia surowcowa dla naszego kraju jest niezbędna, jednak nie powinna być przygotowywana w pośpiechu. Sukces jej powstania zależy nie tylko od nastawienia polityków i urzędników, ale również od zmiany mentalności społeczeństwa – to główne wnioski debaty ekspertów zaproszonych przez „Rz".

Surowce strategiczne to głównie te energetyczne – gaz, ropa naftowa i węgiel. Polska ma bogate złoża węgla kamiennego i brunatnego, zapewniające pokrycie większości zapotrzebowania. W przypadku gazu i ropy jesteśmy mocno uzależnieni od importu.

Według naszych rozmówców strategia surowcowa powinna poruszać nie tylko kwestię zabezpieczenia pozyskiwania i dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych, ale także koncentrować się na optymalnym zagospodarowaniu innych bogactw naturalnych, które nasz kraj posiada.

Prace w toku

Polska nie ma strategii surowcowej, jej zręby są dopiero opracowywane.

– A przecież mamy tradycje – podkreślił prof. Marek Nieć, przewodniczący prezydium Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN. – Zarówno przed II wojną światową, jak i po niej Polska miała strategie surowcowe i je realizowała – na podstawie różnych przesłanek. Ta przedwojenna była nastawiona na wzmocnienie potencjału zbrojeniowego – vide poszukiwania rud żelaza, powojenna zaś miała związek z uprzemysłowieniem kraju – to wtedy odkryto m.in. złoża miedzi i siarki. Niestety po przełomie w 1989 r. całkowicie odstąpiono od takiego myślenia – dodał.

Tomasz Chmal, ekspert ds. energetyki w Instytucie Sobieskiego, zauważył, że kształtowanie polityki surowcowej zostało praktycznie scedowane przez państwo na władze samorządowe i przedsiębiorców. – Tymczasem Niemcy czy nawet uboższe w surowce państwa – jak Wielka Brytania – jasno definiują strategie. Opierają je na własnych zasobach albo przesuwają ciężar tej polityki na dyplomację, wychodzą po surowce poza granice – powiedział Chmal.

Prace nad strategią dla Polski są prowadzone, ale jej przyjęcie nie jest kwestią najbliższej przyszłości. – Strategia na pewno nie powstanie w ramach bieżącej kadencji parlamentu – skwitował poseł Andrzej Czerwiński, szef sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. energetyki i surowców energetycznych. Dodał jednak, że dobiegają końca trwające sześć lat prace nad strategią energetyczną, która stanowi element strategii surowcowej.

– Być może przypomina to dylemat, co było pierwsze – jajko czy kura. Jednak trudno mówić o polityce surowcowej, kiedy nie jest sprecyzowane, jaki ma być bilans energetyczny Polski – powiedział Czerwiński. Jako przykład podał elektrownie, które powinny być zainteresowane koncesjami na węgiel brunatny, by zabezpieczyć źródła paliwa na przyszłość. Ale najpierw trzeba wiedzieć, ile energii państwo będzie chciało mieć z tego surowca.

Prof. Jerzy Nawrocki, dyrektor Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego, zaznaczył, że przyjmowanie strategii surowcowych przez poszczególne państwa Europy to stosunkowo świeża sprawa. Impulsem była inicjatywa surowcowa Unii Europejskiej w 2008 r., uaktualniona w 2011 r.

– Tylko Niemcy rozpoczęli prace wcześniej. Kraje skandynawskie przyjęły strategie 2–3 lata temu. Możemy więc czerpać z tych wzorów – powiedział Nawrocki. Podkreślił, że polska służba geologiczna może podjąć się koordynowania działań w zakresie tworzenia strategii, ale inicjatywa musi wyjść od rządu. – Rozmowy trwają, jesienią PIG rozmawiał z przedstawicielami resortu środowiska i gospodarki – powiedział Nawrocki.

Poseł Czerwiński przyznał, że za opracowanie strategii surowcowej odpowiedzialny jest resort gospodarki, ale nie on jedyny ma w tym zakresie kompetencje i ambicje.

Tomasz Chmal zasugerował, że zasadne wydaje się utworzenie odrębnego ministerstwa energetyki i surowców.

Zdaniem dyskutantów państwo powinno wywierać większy wpływ na realizowanie polityki surowcowej, co teraz jest – przynajmniej teoretycznie – domeną władz lokalnych.

– W praktyce jest z tym różnie. Złoża często nie są uwzględniane w planach zagospodarowania. Jest wiele takich, które nie mogą zostać zagospodarowane, ponieważ jest sprzeciw samorządów. Co więcej, złoża nie są chronione w taki sposób, by mogły być wykorzystane w przyszłości – powiedział prof. Nieć. – Wspólnie z resortem środowiska pracowaliśmy nad ustawą o ochronie złóż, która m.in. uniemożliwiałaby stawianie zabudowy na takich terenach – skwitował. Dokument trafił do szuflady, aby nie narażać się samorządom.

Tomasz Chmal zaznaczył, że rolą rządu jest ustalenie priorytetów. – Strategia nie może być dokumentem stanowiącymi zlepek stanowisk wszystkich dyskutujących stron. Przekaz musi być klarowny. Oczywiście będzie tak, że czyjeś interesy zostaną naruszone, ale od tego jest polityka – podkreślił.

Nasi rozmówcy zgodzili się, że potrzebne są również szeroko zakrojone konsultacje społeczne, ponieważ najczęściej niechęć wobec inwestycji w eksploatację surowców pojawia się na skutek braku wiedzy i świadomości.

Okiem biznesu

– Dziś o polityce surowcowej decyduje wójt czy burmistrz. Złoża często nie są uwzględniane w planach miejscowych. Dlaczego państwo nie kontynuuje roli, jaką odgrywało wcześniej, inwestując pieniądze w rozpoznanie tych złóż? – pytał Herbert Wirth, prezes KGHM. – Jestem też szczerze zdumiony polityką w zakresie przyznawania koncesji. W przypadku złóż rozpoznawanych w przeszłości pierwszeństwo powinny mieć podmioty, które dokonywały badań. A tak nie jest, jak pokazuje przykład przyznania koncesji kanadyjskiej spółce na obszar przebadany przez – wówczas jeszcze całkowicie państwowy – KGHM. Jest to obszar ściśle przylegający do terenów, na których są eksploatowane przez nas złoża – podkreślił. Dodał, że podobnie było w przypadku Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław, które skończą eksploatować obecne złoże za trzy lata. Koncesja na nowe obszary została przyznana zagranicznemu podmiotowi.

Prof. Nieć stwierdził, że polityka udzielania koncesji jest chaotyczna i zdarza się, że uprawnienia otrzymują podmioty nastawione na spekulację, a nie prowadzenie realnych prac, których finałem miałoby być uruchomienie wydobycia.

Czy w takim razie strategia powinna zakładać preferowanie polskich podmiotów? Zdaniem naszych rozmówców w pewnym stopniu. Polityka surowcowa powinna uwzględniać potrzeby i plany rozwoju naszych przedsiębiorstw.

Paweł Jarczewski, prezes produkującej m.in. nawozy Grupy Azoty, stwierdził, że polskie przedsiębiorstwa z konieczności przejęły rolę budowania zaplecza surowcowego w kraju i poza granicami. – Zawiązywane są też partnerstwa wydobywców z przetwórcami, takie jak nasze z KGHM, i uważam, że takie inicjatywy współpracy narodowych firm, które działają globalnie, powinny się nasilać. Konieczne jest jednak zsynchronizowanie tych działań i rzetelne przedstawienie ich akcjonariuszom, w tym Skarbowi Państwa – podsumował Jarczewski. Wskazał też na politykę Chin, które wspierają swoje firmy w ekspansji surowcowej. Dodał też, że interesującym obszarem jest Afryka.

Zdaniem Jarczewskiego w świetle bezpieczeństwa żywnościowego surowcami strategicznymi są w przypadku Polski gaz ziemny, fosforyty i sól potasowa. Znaczne pokłady tej ostatniej znajdują się na Pomorzu i Grupa Azoty wspólnie z KGHM zmierza do ich wydobywania.

Debatę prowadził Bogusław Chrabota,redaktor naczelny „Rz"

Strategia surowcowa dla naszego kraju jest niezbędna, jednak nie powinna być przygotowywana w pośpiechu. Sukces jej powstania zależy nie tylko od nastawienia polityków i urzędników, ale również od zmiany mentalności społeczeństwa – to główne wnioski debaty ekspertów zaproszonych przez „Rz".

Surowce strategiczne to głównie te energetyczne – gaz, ropa naftowa i węgiel. Polska ma bogate złoża węgla kamiennego i brunatnego, zapewniające pokrycie większości zapotrzebowania. W przypadku gazu i ropy jesteśmy mocno uzależnieni od importu.

Pozostało 92% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca