Branża samochodowa wysforowała się w tym roku na pierwsze miejsce wśród najbardziej atrakcyjnych pracodawców w najnowszej edycji badania Randstad Award 2014, w które uczestniczyło w Polsce 8 tys. osób (na świecie 200 tys.).
Międzynarodowa ankieta była przeprowadzona jeszcze przed ogłoszeniem wartej 3,4 mld zł inwestycji Volkswagena w Wielkopolsce, która przyniesie ok. 2,3 tys. nowych miejsc pracy. Być może więc teraz, jeszcze więcej niż 52 proc. Polaków uznałoby motoryzację za najbardziej atrakcyjną branżę do pracy. Analitycy agencji zatrudnienia Randstad, która przeprowadziła badania, zwracają uwagę, że w tym roku niemal wszystkie branże zyskały na atrakcyjności w oczach Polaków.
Wizerunek lidera, motoryzacji, poprawił się aż o 7 pkt. proc. (do 52 proc.) głównie dzięki...głosom ankietowanych pań. Jak ocenia Kajetan Słonina, dyrektor zarządzający Randstad Polska, sektor samochodowy może wydawać się kobietom atrakcyjny, ze względu na specyficznie wysoko rozwiniętą, międzynarodową kulturę organizacyjną, która jest z zasady bardzo przyjazna i otwarta na różnorodność kadry.
Głośnym przykładem tej otwartości była spektakularna zmiana na stanowisku prezesa General Motors, którym w styczniu br. po raz pierwszy w historii koncernu została kobieta, Mary Barra.
Z kolei głównie dzięki opiniom mężczyzn zyskała w tym roku 5 pkt. branża energetyczno-ciepłownicza, która otwierała zeszłoroczne zestawienie. Teraz też ledwie o włos przegrała z motoryzacją – ponad połowa Polaków ceni pracę w energetyce i ciepłownictwie za bezpieczeństwo i stabilność zatrudnienia, wysokie zarobki, a czterech na dziesięciu uważa, że firmy zapewniają tam równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.