FCA wysyła Ferrari na giełdę

Fiat Chrysler Automobiles planuje wydzielić ze swoich struktur producenta luksusowych aut, a 10 proc. akcji Ferrari zostanie sprzedane w ofercie publicznej

Publikacja: 29.10.2014 17:49

FCA wysyła Ferrari na giełdę

Foto: Bloomberg

FCA powstała niedawno a 13 października zadebiutowała na Wall Street. Akcje firmy notowane są również w Mediolanie.

Firma chce zainwestować 48 mld euro (61 mld dolarów) w ciągu 5 lat w dogonienie liderów w sektorze: Volkswagena i Toyoty. Niektórzy analitycy wątpią, czy to się uda w obecnych trudnych warunkach na rynku.

- Wygląda na to, że jednym podejściem rozwiązali problemy z kapitałem - stwierdził zarządzający funduszami w Mediolanie Roberto Lottici z firmy Ifigest.

Wcześniej FCA podała, że w III kwartale zwiększyła zysk operacyjny o 7 proc. do 926 mln euro i obroty o 14 proc. do 23,6 mld.

Zdaniem Lottici, wyodrębnienie słynnej marki samochodów sportowych powinno zwiększyć wycenę rynkową FCA. Jej akcje skoczyły w Mediolanie o 18 proc. do 9,03 euro, do poziomu najwyższego od 23 kwietnia. Ferrari może zostać wyceniona na 5-5,8 mld euro - uważa się na giełdzie w Mediolanie.

FCA zapowiedziała, że ulokuje 10 proc. udziałów w USA, ma nadzieję na wyodrębnienie Ferrari w przyszłym roku. Pozostałe 90 proc. udziałów w firmie zostanie rozdzielone między akcjonariuszami FCA, wśród których jest rodzina Agnellich.

FCA wyemituje także obligacje zamienne na udziały, które w dniu wykupu zostaną zamienione na akcje FCA. Inwestorzy kupujący obligacje otrzymają prawo subskrypcji na akcje Ferrari notowane na giełdzie.

"W miarę , jak dążymy do stworzenia biznesplanu na lata 2014-18 i pracujemy nad maksymalnym zwiększeniem wartości naszych spółek naszym udziałowcom jest słuszne pójście odrębnymi drogami przez FCA i Ferrari" - stwierdził w komunikacie Sergio Marchionne.

Przez lata wykluczał wyodrębnienie Ferrari na giełdzie, po raz pierwszy zasugerował zmianę zdania w wywiadzie dla agencji Reutera w październiku, gdy uznał tego producenta samochodów za "wspaniałą marchewkę" dla ewentualnych inwestorów w USA.

FCA podała również, że sprzeda do 100 mln swoich akcji, w tym akcje skarbowe i nowo wyemitowane dla pokrycia kosztów wykupu papierów od inwestorów, którzy nie zaakceptowali fuzji Fiata z Chryslerem. Firma ma także w planach wcześniejsze wykupienie obligacji Chryslera, zapadalnych w 2019 i 2021 r.

Analitycy mówili od dawna, że FCA, z długiem przemysłowym netto 11,4 mld euro na koniec września, musi podwyższyć kapitał dla wzmocnienia swego bilansu, zwłaszcza że ponosi straty w Europie i notuje malejącą sprzedaż w Ameryce Łacińskiej.

FCA powstała niedawno a 13 października zadebiutowała na Wall Street. Akcje firmy notowane są również w Mediolanie.

Firma chce zainwestować 48 mld euro (61 mld dolarów) w ciągu 5 lat w dogonienie liderów w sektorze: Volkswagena i Toyoty. Niektórzy analitycy wątpią, czy to się uda w obecnych trudnych warunkach na rynku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Biznes
Zatopiony superjacht „brytyjskiego Billa Gates'a" podniesiony z dna
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji