Rośnie udział nowych firm,   zmienia się struktura właścicieli przedsiębiorstw w kierunku coraz młodszych roczników, rosną ambicje   najmłodszych biznesmenów i zwiększa się zainteresowanie przedsiębiorczością wśród kobiet. – Te trendy będą teraz w znacznym stopniu  determinowały charakter polityki państwa – podkreślała Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju  Przedsiębiorczości podczas wtorkowej IV Konferencji Badawczej PARP zorganizowanej pod hasłem „Przedsiębiorczość jutra".

Jej uczestnicy zwracali też uwagę na rosnące w całej Europie znaczenie samozatrudnienia, które zaczyna być coraz bardziej akceptowaną  społecznie formą pracy i to nie tylko wśród młodych osób, ale  też  wśród  starszych pracowników. Stąd tylko krok do przedsiębiorczości, której  zmiany śledzi  międzynarodowy projekt  badawczy Global Entrepreneurship Monitor (GEM).

Jak wynika z jego najnowszej przedstawionej we wtorek III edycji, Polacy przewyższają unijną średnią gotowością do startu w biznesie, choć, niestety w ostatnich latach ta chęć maleje. Zmniejsza się także odsetek Polaków, którzy uważają przedsiębiorczość za atrakcyjną ścieżkę kariery. (Choć i tak jest ich zdecydowanie więcej niż średnio w Unii). W porównaniu z 2011 r. spadł także odsetek Polaków, którzy dostrzegają szansę na biznes w swoim otoczeniu – tutaj jesteśmy już poniżej unijnej średniej. Jak zwracają uwagę autorzy polskiej edycji GEM, w naszym kraju  bardzo wiele przedsiębiorstw we wczesnej fazie rozwoju powstaje nie wskutek dostrzeżenia szansy na biznes, a z konieczności – 47,4 proc. to najwyższy wynik wśród krajów UE objętych badaniem.

Za to wyżej niż statystyczny Europejczyk Polak ocenia swoje umiejętności i wiedzę do prowadzenia firmy. Gotowość do ich zakładania  powstrzymuje m.in. strach przed niepowodzeniem – co prawda jest on teraz nieco mniejszy niż przed rokiem, ale i tak hamuje Polaków znacznie częściej niż przeciętnych Europejczyków.