Indie poczekają na Rafale

Indie nie dostaną pierwszego myśliwca Rafale wcześniej jak za 2,5 roku, a trzeba jeszcze rozwiązać trudne kwestie ich ceny - stwierdził w Delhi minister obrony, Manohar Parrikar.

Publikacja: 13.04.2015 17:44

Indie poczekają na Rafale

Foto: Bloomberg

Minister spotkał się z dziennikarzami po ogłoszeniu przez premiera Narendry Modi w Paryżu, że zamówił we Francji 36 myśliwców wielozadaniowych Rafale. Indie chcą zmodernizować swe siły zbrojne, aby dotrzymać tempa Chinom i Pakistanowi, które robią to szybko.

Ogłoszone zamówienie sugerowało, że samoloty zostaną dostarczone możliwie jak najszybciej, ale wszelkie warunki kontraktu szacowanego na ok.4 mld euro muszą być dopiero uzgodnione - stwierdził minister. - Może minąć 2,5 roku przed dostawą pierwszego samolotu. Gotowe do latania nie oznacza jutro, muszą być zaprojektowane pod potrzeby Indii, ponadto istnieje wymóg wypracowania ceny - dodał.

Minister Parrikar w kolejnej wypowiedzi ogłosił, że wszelkie zakupy Rafale w przyszłości będą odbywać się poprzez bezpośrednie negocjacje z rządem Francji.

- Trzeba skończyć z tym wirem - powiedział i uznał, że najlepszą metodą będą teraz bezpośrednie rozmowy z rządem francuskim.

- Samochodem nie można jechać po dwóch drogach - dodał, ale nie posunął się do ogłoszenia, czy rząd Indii anulował kupno 126 samolotów za 20 mld dolarów.

Indie wybrały samoloty produkcji Dassault Aviation pod koniec minionej dekady, przez 3 lata trwały negocjacje z Francją, w 2012 r. porozumienie o kupnie 126 maszyn utknęło z powodu kosztów i sporu o montaż 108 sztuk w Indiach. Przedstawiciel francuskiego resortu obrony wyjaśnił, że nowe zamówienie zgłoszone przez premiera Modi jest odrębne do początkowych negocjacji.

Indyjscy wojskowi ostrzegali, że ich lotnictwu grozi zapóźnienie bez nowych zagranicznych samolotów, albo jeśli miejscowi wykonawcy nie potrafią pokryć w terminie potrzeb wojska. Zależność od nie mającej logicznego związku floty rosyjskich MiG i francuskich Mirage, przy nowoczesnych Su-30 spowodowała, że lotnictwo to jest mało skuteczne. Połowa indyjskich myśliwców jest do wycofania z eksploatacji do 2024 r. Rafale mają zastąpić część MiGów i Mirage.

Lotnictwo wojskowe Indii liczy 34 operacyjne dywizjony, na początku tej dekady było ich 39, poniżej zatwierdzonej liczby 42 - podała w grudniu komisja parlamentarna.

Gdy Indie będą czekać na nowe myśliwce, jeden z czołowych członków partii premiera zagroził zablokowaniem ich kupna w Sądzie Najwyższym. Subramanian Swarny mający opinię nieszablonowego stwierdził, że Rafale są gorsze od rywali, bez udowodnienia tej tezy.

- Działania Rafale w Libii i Egipcie okazały się najgorsze ze wszystkich samolotów tam użytych. Jeśli premier kierując się jakimś innym impulsem postanowi jednak zawrzeć te umowę, to nie będę mieć innego wyjścia, jak zwrócić się z tym do sądu - powiedział.

Biznes
Cła Trumpa nielegalne? Cyfrowa suwerenność Europy i plan ratunkowy Niemiec
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Biznes
Drugi kwartał w CD Projekcie powinien być całkiem dobry
Materiał Promocyjny
Demografia i niepewność regulacyjna to niejedyne wyzwania dla handlu
Biznes
Umiarkowany optymizm polskiego biznesu
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Biznes
XTPL mocno wierzy w swoją technologię. Chce mocno zwiększyć sprzedaż
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont