Facebook na inwestycję chce przeznaczyć aż 500 milionów dolarów. "Kiedy centrum danych w Fort Worth zostanie podłączone do sieci pod koniec 2016 roku, będzie w całości zasilane przez 200-megawatową siłownię wiatrową i chłodzone powietrzem z zewnątrz zamiast klimatyzatorów" – czytamy w komunikacie.
Powstanie ośrodka przyczyni się także do tworzenia miejsc pracy i rozwoju lokalnej gospodarki w rejonie Fort Worth – chwali się Facebook. Liczący ponad 23 tys. metrów kwadratowych kompleks ma być piątym na świecie i czwartym w USA centrum gromadzenia danych.
Podobne placówki Facebooka działają już w Iowa, Oregonie, Karolinie Północnej, a w Europie – w Szwecji. Według Kena Patchetta, odpowiedzialnego za funkcjonowanie centrów danych ośrodek w Fort Worth ma pomóc w rozwoju globalnej infrastruktury serwisu społecznościowego oraz serwisu Internet.org, którego celem jest zapewnienie darmowego dostępu do internetu dla mieszkańców uboższych krajów naszej planety.
Facebook ma obecnie około 1,5 miliarda aktywnych użytkowników na całym świecie i ich liczba stale rośnie.
Symboliczną wymowę ma także plan zasilania centrum danych energią wiatrową w środku Teksasu, który znany jest z wydobycia ropy naftowej. Pozyskiwanie elektryczności z tego odnawialnego źródła stale rośnie i przekroczyło już 100 miliardów kilowatogodzin w skali rocznej. To jednak ciągle zaledwie 2 proc. całości zapotrzebowania na energię elektryczną w USA.