UOKiK wszczął postępowanie w sprawie bezprawnej podwyżki abonamentu w listopadzie 2014 r. Zrobił to po zawiadomieniach od konsumentów oraz na podstawie materiałów w mediach. - Wątpliwości klientów operatora wzbudziło podwyższenie wysokości abonamentu o 5 zł. Konsument mógł się zgodzić na nowe warunki, zrezygnować z usług, albo skorzystać z nowej oferty proponowanej przez przedsiębiorcę – podaje UOKiK. Zdaniem urzędu, treść umów zawartych z abonentami usług telekomunikacyjnych T-Mobile nie dawała jednak podstawy do dokonania takiej zmiany. - Nie zawierały stosownej klauzuli modyfikacyjnej. W ten sposób operator wprowadził klientów w błąd. Ponadto, jednostronna zmiana warunków umowy naruszała dobre obyczaje, gdyż dotyczyła istotnych jej elementów – podaje UOKiK. - Każdy konsument dotknięty bezprawnym działaniem przedsiębiorcy podjął określoną decyzję rynkową: pozostał stroną umowy z operatorem i uiszcza wyższą opłatę abonamentową albo rozwiązał umowę z operatorem i zawarł nową umowę z innym dostawcą usług na odmiennych warunkach albo skorzystał z nowej oferty zaproponowanej przez operatora. W związku z tym, wyłącznie na skutek zakwestionowanych działań T-Mobile Polska, konsumentom została odebrana możliwość korzystania z usług telekomunikacyjnych świadczonych przez operatora na warunkach jakie przewidywała zawarta umowa – komentuje Łukasz Wroński, wicedyrektor departamentu ochrony interesów konsumentów w UOKiK.

Urząd zdecydował, że operator ma usunąć skutki niekorzystnej dla abonentów praktyki. - Każdy konsument, który dostał informację o jednostronnej zmianie wysokości abonamentu, powinien otrzymać 65 zł rekompensaty. Metoda obliczenia rekompensaty opiera się na danych zastrzeżonych przez T-Mobile Polska jako tajemnica przedsiębiorstwa i została szczegółowo opisana w decyzji – podano.

T-Mobile ma też poinformować o decyzji urzędu na swoich stronach www i zapłacić 4,5 mln zł kary. Od decyzji UOKiK może się jednak odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.