Zapierająca dech w piersiach wycena jest częściowo spowodowana rzadkością tego modelu zegarka Patek Philippe – istnieje zaledwie osiem znanych egzemplarzy Reference 96 Quantieme Lune. Według domu aukcyjnego Phillips, który zajmuje się sprzedażą, siedmiocyfrowe szacunki wynikają również z niezwykłej historii 86-letniego zegarka – informuje CNN. Był on światkiem upadku cesarstwa i razem z byłym władcą Aisin-Gioro Puyi został wywieziony na Syberię. Były cesarz spędził pięć lat w więzieniu w ZSRR.
Platynowy zegarek o średnicy 1,2 cala (ok 3 cm) ma tarczę z cyframi arabskimi, wskazówki z różowego złota i funkcję „fazy księżyca”. Niektóre elementy z jego wewnętrznego mechanizmu pochodzą z 1929 roku, chociaż Patek Philippe – szwajcarski zegarmistrz znany z umieszczania skomplikowanych mechanizmów w smukłych kopertach – nie sprzedawał tego modelu aż do 1937 roku.
Nie wiadomo, w jaki sposób Puyi kupił ten zegarek, chociaż zapisy wskazują, że był on początkowo sprzedawany w luksusowym sklepie w Paryżu. Phillips dodał, że dokumenty historyczne dowodzą, że były cesarz zabrał go ze sobą do sowieckiego obozu jenieckiego w Chabarowsku. Później podarował go Georgijowi Permjakowowi, biegle mówiącemu po mandaryńsku, który podczas pobytu w areszcie był jego nauczycielem i tłumaczem języka rosyjskiego.
Czytaj więcej
Do niedawna zegarki luksusowe uważano za bezpieczną lokatę kapitału. Najbardziej poszukiwane modele, produkowane w ograniczonej liczbie, od lat zyskiwały na wartości. Sytuacja zaczyna się jednak zmieniać.