Fatalny stan używanych aut. W najgorszym stanie są te z importu

Kupno używanego samochodu staje się coraz bardziej ryzykowne. Według danych Carfax, międzynarodowego dostawcy historii samochodów używanych, ponad połowa samochodów skontrolowanych przez niego w Polsce ma na swoim koncie szkodę lub brała udział w wypadku.

Publikacja: 16.02.2023 14:44

Fatalny stan używanych aut. W najgorszym stanie są te z importu

Foto: AdobeStock

Równie niekorzystnie przedstawiają się prognozy na 2023 rok: to za sprawą wciąż wysokiego odsetka samochodów importowanych, który w Polsce wynosi aż 51 procent. - Sześć na dziesięć importowanych pojazdów pochodzi z Niemiec, jednak bardzo często znajdują się one w końcowym stadium swojej żywotności – twierdzi Frank Brüggink, założyciel i dyrektor zarządzający Carfax w Europie.

Czytaj więcej

Kupowanie używanego auta nie może przypominać loterii

Problemem są także samochody sprowadzane do Polski z USA. Ponadto wiele używanych aut trafia do kraju bezpośrednio z USA. Według oceny Carfax, cechują się one najczęściej złym stanem technicznym. - Stopień uszkodzeń pojazdów wzrasta tym bardziej, im dalej trafiają one na wschód – dodaje Brüggink.

Już w październiku ub. roku średni wiek sprowadzanych do kraju aut wynosił 12,92 roku, a w listopadzie zwiększył się do 13,93 roku. Średnia po 12 miesiącach przekroczyła poziom 13 lat i osiągnęła dokładnie 13,14 roku. - Decydujący wpływ na taki wynik miał rekordowy wiek aut osobowych, który przekroczył 13 lat (13,23), a w przypadku silników benzynowych przebił nawet pułap 14 lat (14,06) – informował Instytut Samar. Z powodu niedoboru samochodów używanych na rynek trafia coraz więcej pojazdów wcześniej trudnych do sprzedania.

Kupujący mają przy tym coraz mniejszy wybór. Jak podaje sieć autokomisów AAA Auto, koniec ubiegłego roku przyniósł duży spadek liczby oferowanych samochodów używanych. W grudniu 2022 roku w Polsce było ich niespełna 169,4 tys., co oznacza spadek w stosunku do listopada ub. roku o przeszło 25,1 tys. sztuk. Wraz ze spadkiem ofert wzrosła mediana ceny - o 1 tys. zł w stosunku do listopada 2022 r., zwiększając się do 30,9 tys. zł.

Rychłego wzrostu podaży raczej nie należy oczekiwać. Spodziewany jest natomiast wzrost popytu. Wysokie ceny samochodów nowych będą przekierowywać część ich potencjalnych nabywców na rynek wtórny. Tu także ceny dalej będą rosły. W tym roku wzrośnie za to liczba dostępnych młodych aut z drugiej ręki. Będą to samochody pokontraktowe, pochodzące z wynajmu czy elastycznego leasingu.

Równie niekorzystnie przedstawiają się prognozy na 2023 rok: to za sprawą wciąż wysokiego odsetka samochodów importowanych, który w Polsce wynosi aż 51 procent. - Sześć na dziesięć importowanych pojazdów pochodzi z Niemiec, jednak bardzo często znajdują się one w końcowym stadium swojej żywotności – twierdzi Frank Brüggink, założyciel i dyrektor zarządzający Carfax w Europie.

Problemem są także samochody sprowadzane do Polski z USA. Ponadto wiele używanych aut trafia do kraju bezpośrednio z USA. Według oceny Carfax, cechują się one najczęściej złym stanem technicznym. - Stopień uszkodzeń pojazdów wzrasta tym bardziej, im dalej trafiają one na wschód – dodaje Brüggink.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika