Elon Musk zawiesił konta prominentnych dziennikarzy na Twitterze

Elon Musk zdecydował o zawieszeniu kont prominentnych amerykańskich dziennikarzy na Twitterze, a jak o powód podał doxing – czyli publiczne podawanie danych osobowych – pisze Reuters.

Publikacja: 16.12.2022 08:12

Elon Musk zawiesił konta prominentnych dziennikarzy na Twitterze

Foto: AFP

Prezes Twittera napisał w poście, że zasada zabraniająca publicznego podawania wrażliwych danych osobowych „dotyczy wszystkich, także dziennikarzy”.

Tweet Muska odnosił się do środowego zawieszenia przez Twittera @elonjet, konta śledzącego jego prywatny odrzutowiec w czasie rzeczywistym przy użyciu danych dostępnych w domenie publicznej. Musk zagroził podjęciem kroków prawnych przeciwko operatorowi konta, mówiąc, że jego syn był przez pomyłkę śledzony przez „szalonego prześladowcę”.

„Krytykowanie mnie przez cały dzień jest całkowicie w porządku, ale doxxowanie mojej lokalizacji w czasie rzeczywistym i narażanie mojej rodziny już nie” – napisał Musk na Twitterze.

Czytaj więcej

Twitter jak blog. Serwis wprowadza długie tweety i płatną subskrypcję

Konto użytkownika, który śledził samolot muska zostało zablokowane w tym tygodniu w środę. A Musk przeprowadził „ankietę” wśród użytkowników Twittera, twierdząc, że w zależności od wyniku przywróci konto. Po tym jak 43 proc. głosujących było za przywróceniem natychmiastowym stwierdził, że głosowanie trzeba powtórzyć.

W śród kont zawieszonych za rzekomy doxin znalazło się m.in. konto reportera Washington Post, Drew Harwella (@drewharwell), który napisał na platformie mediów społecznościowych Mastodon, że niedawno pisał o Musku i zamieścił linki do „publicznie dostępnych, legalnie uzyskanych danych”.

Twitter zawiesił również oficjalne konto Mastodon (@joinmastodon), które powstało jako alternatywa dla Twittera.

Sally Buzbee, redaktor naczelna Washington Post, powiedziała Reuterowi, że zawieszenie konta Harwella podważa twierdzenia Muska, że zamierza prowadzić Twittera jako platformę podporządkowaną wolności słowa.

Na otwartym czacie, na którym Harwell jeszcze w czwartek rozmawiał z innymi dziennikarzami pojawił się także Elon Musk, który napisał: „Dox, zostaniesz zawieszony. Koniec historii”. Harwell zaprzecza, że ujawnił lokalizację Muska w czasie rzeczywistym, ale po prostu napisał o koncie @elonjet. I to wystarczyło do tego by jego konto zostało zablokowane – pisze Reuters.

Czytaj więcej

Szaleniec zaatakował syna Elona Muska. Twitter blokuje serwisy lokalizacyjne

Konta reportera Timesa, Ryana Maca (@rmac18), reportera CNN Donie O'Sullivana (@donie) i reportera Mashable Matta Bindera (@MattBinder), również zostały zawieszone, podobnie jak konto niezależnego dziennikarza Aaron Rupara (@atrupar), który pisze o polityce amerykańskiej. Mac niedawno opublikował kilka postów na Twitterze na temat zawieszenia @elonjet i przeprowadził wywiad z Jackiem Sweeneyem, 20-letnim operatorem konta.

Rzecznik The New York Times nazwał zawieszenia „wątpliwymi i niefortunnymi. Ani The Times, ani Ryan nie otrzymali żadnego wyjaśnienia, dlaczego tak się stało. Mamy nadzieję, że wszystkie konta dziennikarzy zostaną przywrócone, a Twitter dostarczy satysfakcjonującego wyjaśnienia dla tej akcji”. CNN poinformował, że poprosił Twittera o wyjaśnienie zawieszenia i ponownie oceni swoje relacje z platformą na podstawie tej odpowiedzi.

Do zawieszenia kont dziennikarzy prawdopodobnie wystarczyły Muskowi, który podkreśla przywiązanie do swobody wypowiedzi– komentarze na temat konta @elonjet lub pisanie o nim. Wszyscy dziennikarze, których konta zablokowano – twierdzą, że nigdy nie podawali publicznie żadnych prywatnych danych dotyczących miliardera lub jego rodziny.

Czytaj więcej

Grill, rośliny i posąg niebieskiego ptaka. Twitter sprzedaje swoje wyposażenie

Prezes Twittera napisał w poście, że zasada zabraniająca publicznego podawania wrażliwych danych osobowych „dotyczy wszystkich, także dziennikarzy”.

Tweet Muska odnosił się do środowego zawieszenia przez Twittera @elonjet, konta śledzącego jego prywatny odrzutowiec w czasie rzeczywistym przy użyciu danych dostępnych w domenie publicznej. Musk zagroził podjęciem kroków prawnych przeciwko operatorowi konta, mówiąc, że jego syn był przez pomyłkę śledzony przez „szalonego prześladowcę”.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Made in Poland z coraz większymi problemami
Biznes
Tajemniczy proces miliarderki. W partii komunistycznej trwa walka
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów