— Niestety jest tak, że zagraniczni dostawcy nie wywiązują się z kontraktów z wiadomych powodów — dodał w rozmowie z agencją TASS, tuż po zakończeniu konferencji poświęconej rozwojowi rosyjskiego przemysłu stoczniowego.
— Chciałbym podkreślić, że nasze stocznie przechodzą trudny czas, ponieważ nie są w stanie budować statków towarowych. Winni są zagraniczni dostawcy, którzy nie są w stanie uhonorować swoich zobowiązań z powodów czysto politycznych — mówił Władimir Putin. — Niestety jest tak, że podobne kłopoty mają firmy także z innych sektorów, codziennie docierają do mnie takie informacje. Dlatego zdecydowaliśmy się, że podejmiemy odpowiednie kroki, aby odpowiedzieć na wrogie postępowanie zagranicznych dostawców — dodał prezydent Rosji. Jakie to będą kroki, prezydent nie wyjaśnił.