W opublikowanym dokumencie rząd federalny nazwał tę pomoc tarczą ochronną firm dotkniętych wojną, których największym problemem stała się krótkoterminowa płynność. Zgodnie z tym planem rząd będzie oferować poprzez państwowy bank rozwoju KfW pożyczki różnej wielkości nisko oprocentowane, zwolnione z odpowiedzialności na łączną sumę 7 mld euro. Dodatkowo zapewni gwarancje pożyczek do 100 mld euro na zabezpieczenie płynności firm w okresach drogiej energii — pisze Reuter.

— Dziś przedstawiamy duży pakiet gospodarczego wspierania firm, które ponoszą ogromny ciężar wysokich cen — stwierdzili na wspólnej konferencji prasowej minister gospodarki Robert Habeck i minister finansów Christian Lindner. Ten ostatni nazwał ten plan „tłumikiem wstrząsów ekonomicznych”, który „odpowiedzialnie postępuje z pieniędzmi podatników”. Oba resorty uważają, że szczególnie odpowiednie dla firm będzie zasilanie kapitału akcyjnego albo kapitał hybrydowy. Dla firm energochłonnych są przewidziane tymczasowe subwencje do ich kosztów.

Czytaj więcej

Niemiecka linia Condor i kontrowersyjne paski

Peter Adrian, przewodniczący Federacji Izb Przemysłu i Handlu DIHK stwierdził, że te działania zmierzają we właściwym kierunki, ale wydarzenia związane z wojną w Ukrainie są tak dynamiczne, że dopiero okaże się, czy to wystarczy. „Przede wszystkim to ceny energii, które wzrosły znów znacząco na skutek tej wojny, są największym zagrożeniem dla kosztów firm” — uznał w komunikacie.

Korekta budżetu, jaką minister Lindner zamierza przedłożyć w parlamencie w najbliższych tygodniach, uwzględniająca konsekwencje wojny, wyniesie co najmniej 24 mld euro — zapowiedział minister. Dodał, że rząd pracuje codziennie nad zaostrzeniem sankcji wobec Rosji. — Rosja nie może wygrać tej wojny — dorzucił Habeck, który jest też wicekanclerzem.