Nowe niszczyciele min dla marynarki wojennej. MON zamówi 3 okręty

MON szykuje się do zamówienia w polskich stoczniach trzech okrętów Kormoran II rodzimej konstrukcji. To wydatek szacowany na co najmniej 2 mld zł.

Publikacja: 31.03.2022 21:00

Niszczyciel min ORP Kormoran. Fot./8. FOW/chor. mar. Marcin Purman.

Niszczyciel min ORP Kormoran. Fot./8. FOW/chor. mar. Marcin Purman.

Foto: Niszczyciel min ORP Kormoran. Fot./8. FOW/chor. mar. Marcin Purman.

Na inwestycji wzmacniającej Siły Morskie RP zarobi stoczniowe konsorcjum na czele z prywatną gdańską Stocznią Remontową Shipbuilding. To w tej spółce, dawnej Stoczni Północnej, zaprojektowano i zbudowano wcześniej pierwsze niszczyciele min nowej generacji. Najnowsze kormorany, wykonane ze stali amagnetycznej zapewniającej zmniejszoną wykrywalność, zostaną wyposażone w jeszcze lepsze sensory do tropienia podwodnych intruzów i min oraz morskie głębinowe pojazdy bezzałogowe. Okręty dostaną także poprawiony zintegrowany system walki.

O przygotowaniach do nowej okrętowej inwestycji szef MON Mariusz Błaszczak poinformował – zgodnie ze swoim zwyczajem – na Twitterze. Według naszych ustaleń najnowsze niszczyciele min będą solidniej wyposażone i uzbrojone niż ich poprzednicy.

Szczegóły wyposażenia okrętów nie są ujawniane, ale już wiadomo, że podstawową broń – morską armatę ZU-23-2MR Wróbel II – zastąpi nowe działo OSU 35. Sercem systemu jest licencyjna automatyczna armata morska kalibru 35 mm – zaadaptowana do polskich potrzeb przez warszawski PIT-Radwar, Zakłady Mechaniczne Tarnów, a także specjalistów z WAT i Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Działo potrafi wystrzelić 550 pocisków na minutę i trafić w cel z odległości 5 km.

Czytaj więcej

Nowym przeciwminowym kormoranom zaostrzymy szpony

To broń przystosowana do strzelania nie tylko klasycznymi pociskami przeciwpancernymi, m.in. podkalibrowymi, ale także amunicją programowalną. W skład systemu OSU-35 wchodzą oprócz armaty zintegrowana głowica obserwacyjno-śledząca, wyposażona w kamerę termowizyjną i kamerę światła dziennego, dalmierz laserowy oraz urządzenia do identyfikacji innych okrętów z NATO-wskim systemem „swój-obcy”.

Pokładowy oręż nowych kormoranów uzupełnią trzy wielkokalibrowe karabiny maszynowe kal. 12,7 mm, a także wyrzutnie przeciwlotniczych pocisków rakietowych Grom/Piorun do zwalczania zagrożeń z powietrza.

Kierowanie niszczycielem min nowej generacji w niczym już nie przypomina technik znanych z przeszłości. Planowanie operacji i dowodzenie misją odbywa się na kormoranie nie na mostku, ale przy komputerowej konsoli w tzw. bojowym centrum informacji (BCI), gdzie spływają wszelkie sygnały i dane z systemów rozpoznania, obserwacji i informatycznej sieci wsparcia dowodzenia. Spina ją SCOT-M – rodzimy zintegrowany okrętowy system walki opracowany w gdyńskim Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej.

– System SCOT, stanowiący jednocześnie „mózg, serce i układ nerwowy” okrętu, który pozwala na użycie sensorów i uzbrojenia w najbardziej efektywny sposób, to spore osiągnięcie gdyńskich inżynierów i programistów – przyznaje Krzysztof Wilecki, ekspert „Polski Zbrojnej”.

Nowe niszczyciele min zostaną wyposażone w doskonalsze sonary umożliwiające poszukiwanie i neutralizowanie min i innych morskich zagrożeń. Równie istotne jest wyposażenie przyszłych jednostek w najnowsze roboty podwodne.

Do dyspozycji załóg nowych kormoranów będzie uzupełniony zestaw morskich zdalnie sterowanych głębinowych pojazdów, takich jak m.in. Gavia, czyli bezzałogowiec produkcji islandzkiej firmy Teledyne, niezastąpiony w tworzeniu sonarowej mapy morskiego dna i zobrazowań wysokiej rozdzielczości. Do misji specjalnych przewidziano też pojazdy autonomiczne Double Eagle Sarov budowane przez spółkę Saab.

Zdaniem Wileckiego wieloletnie drobiazgowe testy i próby morskie pierwszych jednostek projektu 258 przyniosły owoce. W opinii eksperta najnowsze niszczyciele min typu Kormoran II będą jednymi z najnowocześniejszych i prawdopodobnie najlepiej wyposażonych okrętów przeciwminowych na świecie.

Na inwestycji wzmacniającej Siły Morskie RP zarobi stoczniowe konsorcjum na czele z prywatną gdańską Stocznią Remontową Shipbuilding. To w tej spółce, dawnej Stoczni Północnej, zaprojektowano i zbudowano wcześniej pierwsze niszczyciele min nowej generacji. Najnowsze kormorany, wykonane ze stali amagnetycznej zapewniającej zmniejszoną wykrywalność, zostaną wyposażone w jeszcze lepsze sensory do tropienia podwodnych intruzów i min oraz morskie głębinowe pojazdy bezzałogowe. Okręty dostaną także poprawiony zintegrowany system walki.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika