Loi Macron to francuski protekcjonizm, który bije w polskie firmy transportowe i rozsadza Unię Europejską

Francuski protekcjonizm ogranicza swobodę świadczenia usług i rozsadza Unię Europejską – skarżą się polskie firmy.

Aktualizacja: 30.06.2016 09:43 Publikacja: 29.06.2016 19:47

Polscy transportowcy wskazują, że francuskie przepisy, nie dość, że są skomplikowane i zostały wprow

Polscy transportowcy wskazują, że francuskie przepisy, nie dość, że są skomplikowane i zostały wprowadzone zbyt późno, to jeszcze podnoszą koszty działalności

Foto: Fotorzepa/Sławomir Mielnik

Francja wprowadzi 1 lipca przepisy o płacy minimalnej nazwane loi Macron, od nazwiska ich inicjatora, ministra ekonomii. W myśl tych przepisów przedsiębiorca musi wystawić kierowcy poświadczenie oddelegowania oraz umowę o pracę, które pracownik wjeżdżający do Francji powinien wziąć ze sobą. Przewoźnik musi także wyznaczyć przedstawiciela we Francji, do którego w razie kontroli strona francuska będzie mogła się zwrócić o dokumenty. Pracodawca ma zapewnić zgodny z prawodawstwem francuskim poziom wynagrodzenia pracownika delegowanego.

Pozostało 86% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca