Pod względem liczby patentów mierzonych w wartościach bezwzględnych jesteśmy 17 na świecie. To bardzo dobry wynik, jednak w przeliczeniu na liczbę mieszkańców już tak dobrze nie wypadamy. Co na to wpłynęło i jak możemy zwiększyć liczbę przyznawanych w Polsce patentów?
- To wynika ze zbyt małej aktywności naszego społeczeństwa w dbałości o ochronę własności przemysłowej, którą właśnie zajmuje się Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej. Zbyt małą wagę przez wiele lat przywiązywano do posiadania prawa wyłącznego na którąś z kategorii własności przemysłowej, uważano, że patent bierze się po prostu znikąd – podkreśla Alicja Adamczak.
Prawo wyłączne oznacza trwający przez określoną liczbę lat monopol, który przysługuje twórcy danego wynalazku.
- Posiadanie patentu na wynalazek to jest szansa na skomercjalizowanie go na warunkach wyłączności, a więc monopolistycznych, i jednocześnie szansa na zwrot nakładów na działalność badawczo-rozwojową czy rozwój firmy – mówi prezes Urzędu Patentowego RP.