Aby jednak dalej ten dynamiczny rozwój technologiczny był możliwy konieczne są nie tylko wydajne łącza bezprzewodowe, ale również sprawne technologie chmurowe i analityka danych (tzw. Big Data) - powiedział w piątek Brian Krzanich, prezes Intela, podczas kongresu Huawei Connected 2016.
Odbywająca się w Szanghaju największa impreza poświęcona tematyce tzw. chmury obliczeniowej (cloud computing) zgromadziła ok. 20 tys. gości, w tym managerów największych firm, jak: Oracle, Deutsche Telecom, Intel, GE, Accenture czy SAP.
Według szefa Intela, skoro nasza rzeczywistość staje się cyfrowa, należy wdrażać i dalej rozwijać technologie chmurowe. - Wszystko będzie "connected", dane w czasie rzeczywistym muszą przepływać z punktu do punktu. Urządzenia, budynki, samochody będą zbierać dane o otoczeniu, na bieżąco interpretujące je. Bez chmury to niemożliwe. To dzięki niej rodzi się innowacyjność i powstaje grunt dla analityki Big Data - podkreśla Krzanich. - Cloud computing to dziś kluczowy temat w branży IT - wtórował mu Thomas Saueressig, wiceszef SAP. Ale wpływ tej technologii wychodzi znacznie poza ramy IT. - Wwywrze ona istotny wpływ na całe społeczeństwa - twierdzi Ken Hu, prezes Huawei.
Chiński koncern przy okazji kongresu poinformował, że zamierza stać się jednym z wiodących graczy cloud computingu. Huawei ogłosił również kilka aliansów w tej branży, m.in. z Accenture, Deutsche Telekom, czy Intelem (w zakresie internetu 5G). - Chcemy blisko współpracować, aby rozwijać platformy chmurowe i tworzyć ekosystem, który będzie spełniał potrzeby użytkowników - mówi prezes Huawei.
Z danych, jakie zaprezentowano podczas kongresu, wynika, że obecnie zaledwie co piąta aplikacja działa w chmurze. Jak przekonuje Liu Shaowei, prezes Huawei Enterprise Network Product Line, do 2025 r. ten odsetek ma już sięgać 85 proc. Prognoza wydaje się realna, bo według Thomasa Saueressiga, w 2016 r. dostawcy chmury po raz pierwszy budują większe możliwości niż wynoszą aktualne potrzeby firm. - W chmurze narodzili się nowi giganci, jak Airbnb, Google, Facebook, Amazon, czy Uber. Ta era tzw. chmury 1.0 pozwala firmom rozwijać się i tworzyć nowe modele biznesowe.Teraz jednak nadchodzi generacja 2.0, co oznacza, że chmura rozprzestrzeni się na cały przemysł. Firmy będą masowo przenosić biznesy do chmury - twierdzi Ken Hu. Jak dodaje, w ciągu niespełna 10 lat wszystkie przedsiębiorstwa będą używały technologii cloud computingu.