Ukończenie rozpoznawalnych na rynku programów kształcenia jest dla pracodawców potwierdzeniem kompetencji kandydata na odpowiedzialne stanowisko.
Kryzys wywołany przez pandemię uwypuklił znaczenie stałego podnoszenia kwalifikacji i zdobywania wiedzy z nowych dziedzin. Kompetencje cyfrowe, analiza danych, zarządzanie projektami online, wykorzystanie psychologii w biznesie – wszystko to liczy się teraz jeszcze bardziej. W rekrutacjach na stanowiska menedżerskie brane jest pod uwagę nie tylko doświadczenie i formalne kwalifikacje (np. ACCA lub CIMA w finansach), ale też uniwersalne kompetencje miękkie. Pracodawcy oczekują elastyczności, odporności na stres, zdolności komunikacyjnych oraz umiejętności funkcjonowania w dynamicznym środowisku biznesowym.
W rozwoju kariery bardzo pomocne mogą być studia MBA. Jest to propozycja dla kadry menedżerskiej wyższego i średniego szczebla, dla osób, które mają już doświadczenie, ale potrzebują dodatkowej wiedzy biznesowej, nowego spojrzenia na firmę czy cennych kontaktów. Z kolei studia podyplomowe to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą podnieść specjalistyczne kompetencje zawodowe lub całkowicie zmienić ścieżkę swojej kariery.
W ubiegłym roku na polskim rynku MBA przybyło dziewięć nowych programów. W sumie, jak wynika z danych MBA Portal, do wyboru jest 88 programów, najwięcej w stolicy. Warszawskie uczelnie oferują aż 32 programy. Na kolejnych miejscach są: Wrocław (14), Poznań (7), Gdańsk (7) oraz Łódź (5) i Kraków (5). Ogółem MBA można studiować w 28 miastach w Polsce (o 12 więcej niż w 2019 r.). Najdroższe studia kosztują ok. 80 tys. zł, a najtańsze 5,4 tys. zł (średnio 31,3 tys. zł).
Rekrutacja często odbywa się na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej (tak jest aż w 87 proc. programów). Czasami przeprowadzane są wewnętrzne testy kwalifikacyjne sprawdzające znajomość języka obcego lub zdolności matematyczno-logiczne. Duże znaczenie ma staż pracy i doświadczenie zawodowe. Większość programów jest prowadzona w języku polskim, ale nierzadko we współpracy z zagranicznymi uczelniami. 20 programów w Polsce oferuje dyplom uczelni partnerskiej. Uczelnie prowadzące MBA i studia podyplomowe dobrze dostosowały się do ograniczeń związanych z pandemią. Wprowadziły naukę zdalną. Dla słuchaczy jest to o tyle wygodne rozwiązanie, że umożliwia studiowanie w dowolnym miejscu w kraju.
