Reklama

Ogromne koszty energii i gazu dobiją restauracje, zwłaszcza z pizzą

Dla całej branży nowe ceny mogą być trudne do udźwignięcia, ale to pizzerie z wielkimi piecami najmocniej odczują skok opłat. Sektor jest przerażony skalą podwyżek, a rząd dokłada jeszcze kolejne ograniczenia, nie słuchając argumentów.

Publikacja: 12.01.2022 21:00

Koronawirus w Polsce. Opakowania na pizzę w jednej z chorzowskich restauracji

Koronawirus w Polsce. Opakowania na pizzę w jednej z chorzowskich restauracji

Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Gdy gastronomia ugina się pod ciężarem pandemii, rząd utrzymuje ograniczenia, a nawet wprowadza nowe (restauracje mogą przyjmować gości jedynie na 30 proc. miejsc na sali). Dodatkowym ciosem dla firm jest ogromny wzrost koszów działalności.

Jak podaje Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej, obroty branży w 2021 r. były aż o 54 proc. niższe w stosunku do przedpandemicznego 2019 r. – Z branży odpłynęło 200 tys. pracowników, płace są najniższe w historii, chociaż ok. 50 tys. ludzi chciałoby w gastronomii podjąć zatrudnienie, ale nie za jałmużnę – mówi Jacek Czauderna, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Wojna handlowa powraca, program Orka i bunt europejskiego przemysłu
Biznes
Przemysław Kuna, prezes UKE: Jestem i będę niezależnym regulatorem
Biznes
Startuje e-Board of Directors!
Biznes
Renault na czarnej liście Kremla. Symboliczny wpis
Biznes
Pekin zaostrza kontrolę eksportu metali ziem rzadkich, sprzedaż mieszkań rośnie
Reklama
Reklama