Famur złożył w Sądzie Okręgowym w Katowicach trzy pozwy przeciwko grupie Kopex. Łącznie wraz z zależnym Fazosem dochodzi od giełdowego konkurenta ponad 114 mln zł. Z tej kwoty ponad 40 mln zł stanowią kary umowne, a 74 mln zł to straty, jakie zdaniem Fazosu, poniósł on na zabezpieczeniach walutowych łącznie z utraconymi zyskami.
Sporna sprawa sięga stycznia 2008 roku, kiedy konsorcjum obu spółek wygrało w Chinach kontrakt o wartości 85 mln USD (242 mln zł). Wynegocjowaną kwotą za dostawy sprzętu górniczego firmy miały się podzielić po połowie.
Chińczycy mieli jednak uwagi co do zgłoszonych parametrów technicznych i w listopadzie ubiegłego roku wycofali się z umowy. Po długich negocjacjach w maju tego roku Kopex zawarł z nimi nowy kontrakt. Chińczycy zażądali, żeby wykonawcą całości prac był Tagor (podmiot z grupy Kopeksu). Giełdowe spółki znów wróciły do negocjacji dotyczących zasad współpracy przy kontrakcie, z których ostatecznie jednak nic nie wyszło.
Wpływ na to miały uwagi Chińczyków co do jakości części dostaw, jakie przygotował Fazos z grupy Famuru. Akcje Kopeksu rozpoczęły notowania od około 1-proc. spadku.