Oznaki poprawy w Oplu

Restrukturyzacja Opla przyniosła dobre wyniki i widać już pierwsze oznaki poprawy sytuacji finansowej - uważa prezes General Motors, Dan Akerson.

Publikacja: 10.01.2013 17:46

Oznaki poprawy w Oplu

Foto: Bloomberg

Jednocześnie kategorycznie zaprzeczył pogłoskom,jakoby zamierzał się pozbyć swojej europejskiej spółki i sprzedać Opla Francuzom z  PSA Peugeot Citroen.

— Na ten temat nie zamierzam nawet dyskutować - powiedział. Jedyne, co zamierza zrobić razem ze swoimi europejskimi partnerami - przyznał -  to dla poprawy sktruktury kosztów ściśle z nimi współpracować na rynku rosyjskim i w Ameryce Łacińskiej.

Jednocześnie jednak prezes  GM nie ukrywał,że w sytuacji bardzo słabego rynku w Europie Opel ma szansę na wyjście ze strat dopiero w 2015 roku.

— Na razie staramy się dostosował rozmiary naszej działalności do realiów — mówił Akerson. Opel  zamknął już fabrykę w Antwerpii, zaplanował  likwidację fabryki w niemieckim Bochum oraz sprzedał fabrykę w Strasbourgu,zwolnił 2,5 tysiąca osób i zaplanował swoim pracownikom z  brytyjskiego Ellesmere Port udział w zyskach w zamian za przyjęcie nowych umów o pracę na wzór obowiązujących w fabrykach amerykańskich.

Fabryka w Gliwicach   ma zaklepane koło ratunkowe - produkcję kolejnej, piątej już generacji astry. Ale kiepski popyt na samochody popularnych marek na rynkach Europy Zachodniej zmusił  do  wprowadzenia przestojów,a z początkiem grudnia skrócono czas pracy i zamiast na trzech zaczęto produkować auta na dwóch zmianach.   Opel już wcześniej pozbył się pracowników tymczasowych, ale nie zwalniał etatowych.   Niektórzy  z nich są już wysyłani na pewien czas do innych zakładów Opla w Europie.

Przemysłem motoryzacyjnym zamierza się energicznie zająć - według  kolejnych zapowiedzi wicepremier- minister gospodarki, Janusz Piechociński. Już przed Bożym Narodzeniem, jak informowała „Rz" zapowiedział,że   na przełomie stycznia i lutego zamierza spotkać się z dyrektorem generalnym Fiata,Sergio Marchionne w sprawie nowego modelu dla fabryki w Tychach. Teraz wicepremier ujawnił rozmowy z azjatyckim producentem aut , który chciałby montować w Europie Środkowej 300-500 małych aut najnowszej generacji  rocznie. W grę wchodzi FSO,fabryka w Lublinie,bądź wykorzystanie mocy produkcyjnych u Fiata- mówił wicepremier w TVN.

Wiadomo,że nie będzie to Mazda- takie pogłoski ukazały się w Polskich mediach.—Z przykrością informuję,że nie ma żadnych planów Mazdy dotyczących produkcji, bądź montażu aut w Polsce - powiedziała „Rz" Magdalena Węglewska, rzeczniczka Mazda Motor Poland.

Jednocześnie kategorycznie zaprzeczył pogłoskom,jakoby zamierzał się pozbyć swojej europejskiej spółki i sprzedać Opla Francuzom z  PSA Peugeot Citroen.

— Na ten temat nie zamierzam nawet dyskutować - powiedział. Jedyne, co zamierza zrobić razem ze swoimi europejskimi partnerami - przyznał -  to dla poprawy sktruktury kosztów ściśle z nimi współpracować na rynku rosyjskim i w Ameryce Łacińskiej.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Bioróżnorodność wymaga coraz większej uwagi