Reklama

Gruntowne porządki francuskiej gospodarki

„Prezydent Nicloas Sarkozy zdjął z Francuzów gorset 35 godzin pracy”– napisał francuski dziennik „Le Figaro”.

Publikacja: 03.12.2007 05:29

Prezydent obiecał też zwiększenie siły nabywczej Francuzów, a do tego niezbędne jest odejście od sztywnego rygoru 35-godzinnego tygodnia pracy.

– Dodatkowe pieniądze można uzyskać wyłącznie dzięki dodatkowej pracy – tłumaczył. Zdaniem prezydenta każdy pracownik powinien mieć możliwość wybrania gotówki, a nie wolnego czasu w zamian za nadgodziny, praca w niedzielę powinna być opłacana podwójnie.

Te zapowiedzi spodobały się stowarzyszeniu przedsiębiorców francuskich MEDEF. Chwalili prezydenta, którego popularność od czasu majowych wyborów spadła o połowę, za ekonomiczny realizm.

Lewica wytykała prezydentowi, że nie wspomina o zamrożeniu cen gazu. We Francji nastroje gospodarstw domowych są najgorsze w historii, bo powszechne są obawy, że koszty życia pójdą w górę – drogie są już paliwa, rosną ceny żywności i wynajmu mieszkań.

Zdaniem Sarkozy’ego wyjście jest jedno: trzeba pracować więcej, wtedy rodziny będą miały więcej pieniędzy, zmniejszy się bezrobocie.

Reklama
Reklama

Sarkozy nie mógł obiecać żadnych nowych pieniędzy, bo już latem postanowił ciąć podatki. Wprost przeciwnie, energicznie szuka pieniędzy. To dlatego zdecydował się na sprzedaż 3 proc. giganta energetycznego EDF, aby móc sfinansować wart 5 mld euro plan inwestycyjny dla uniwersytetów.

Francuski prezydent ma świadomość, że jego program reform spotka się z krytyką. Już strajki transportowe paraliżowały Francję.

– Ale muszę przeprowadzić te reformy i tak naprawdę żałuję tylko jednego: że nie mogę tego zrobić szybciej.

Prezydent obiecał też zwiększenie siły nabywczej Francuzów, a do tego niezbędne jest odejście od sztywnego rygoru 35-godzinnego tygodnia pracy.

– Dodatkowe pieniądze można uzyskać wyłącznie dzięki dodatkowej pracy – tłumaczył. Zdaniem prezydenta każdy pracownik powinien mieć możliwość wybrania gotówki, a nie wolnego czasu w zamian za nadgodziny, praca w niedzielę powinna być opłacana podwójnie.

Reklama
Biznes
Największy kawałek Czerwonej Planety sprzedany. Tajemniczy nabywca
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Biznes
Inwestorzy rozkręcają się nad Wisłą. Jest nowy rekord
Reklama
Reklama