Centralwings przycina koszty

Zmiany w grupie PLL LOT. Przewoźnik zakłada likwidację części połączeń

Publikacja: 18.04.2008 02:15

Centralwings, jedyny polski tani przewoźnik, ma się skupić na połączeniach czarterowych, zrezygnować z przynoszących straty rejsów regularnych i obniżyć koszty – zapowiedziała wczoraj spółka.Restrukturyzację firmy zarządził LOT – spółka matka Centralwings. – Pierwszym krokiem było ograniczenie liczby połączeń regularnych do 17. Zrezygnowaliśmy z obsługi tras, które nie przynosiły zysków – wyjaśnia Kamil Wnuk, rzecznik Centralwings.

W najlepszym okresie polski tani przewoźnik obsługiwał ok. 40 tras. Obecnie lata głównie na Wyspy Brytyjskie z Gdańska, Poznania, Wrocławia, Warszawy i Krakowa Teraz ma się skupić na umacnianiu swojej pozycji na rynku lotów czarterowych. W ofercie pozostanie również oferta czarter-mix, czyli możliwość wykupywania biletów na rejsy częściowo wyczarterowane przez biura podróży.

Niewykluczone, że to nie koniec likwidacji połączeń regularnych. – Będziemy się dalej uważnie przyglądać obsługiwanym trasom, by przed podjęciem decyzji o rozkładzie lotów na sezon zimowy mieć pewność, że wszystkie będą przynosiły zyski – mówi Kamil Wnuk. Eksperci podkreślają, że przewoźnik powinien się zająć tym, co mu wychodzi najlepiej, czyli współpracą z biurami podróży, a obsługę połączeń regularnych przekazać LOT. Niewykluczone też, że spółka będzie obsługiwała więcej połączeń czarterowych i wykonywała swoimi maszynami połączenia sprzedawane przez LOT, zamiast obsługiwać niedochodowe trasy rejsowe.

Ograniczenie siatki połączeń jest też związane z koniecznością zwrotu LOT dzierżawionej maszyny. W tej chwili Centralwings ma osiem samolotów. Czeka na trzy nowe.

73 mln zł wyniosła strata polskiej taniej linii w 2007 roku. Była o 40 mln wyższa, niż zapowiadano

Zmiany szykują się również w samej spółce. Jej zarząd pracuje obecnie nad planem dalszej redukcji kosztów jej działalności. – I tak są niskie, ale tam, gdzie to możliwe, staramy się jeszcze bardziej je ograniczać – deklaruje Wnuk. Jednocześnie dodaje, że spółka na pewno nie będzie oszczędzać na bezpieczeństwie swoich klientów i na kosztach związanych z obsługą samolotów.

Restrukturyzacja spółki okazała się koniecznością, gdy w lutym ogłosiła ona swoje wyniki. Strata w 2007 r. była o 40 mln zł wyższa niż planowana. Strata EBIT linii w 2007 r. wyniosła prawie 73 mln zł. Była wyższa od poniesionej w 2006r. o 8 mln zł. Plan przyjęty przez władze firmy na początku 2007 r. zakładał, że strata wyniesie 35 mln zł, a rok 2008 spółka zakończy w pobliżu zera. Zmiany w Centralwings są konieczne, by spółka utrzymała się na rynku i uniknęła bankructwa.

Po ogłoszeniu zmian władze firmy ostrożnie deklarują, że bieżący rok chcą zakończyć wynikiem jak najbardziej zbliżonym do zera. Zobowiązania przewoźnika pokrywane są m.in. przez przygotowującą się do debiutu giełdowego spółkę matkę LOT oraz z kredytów bankowych.

Biznes
Amerykanie bez TikToka. Apple i Google usuwają aplikację ze swoich sklepów
Biznes
Przenieśli produkcję z Polski do Niemiec i Rumunii. Grupowe zwolnienia na Pomorzu
Biznes
Państwowa agencja chce przejąć dawną spółkę Marka Falenty
Biznes
Totalizator Sportowy ma nowego prezesa. Została nim była podsekretarz stanu w MSZ
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Biznes
Polski potentat meblarski rozważa przejęcia za granicą. Kto jest na celowniku?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego