Nowa linia na europejskim niebie. Wielkie ambicje Hungary Airlines

Chociaż początek jest bardzo skromny, to ambicje linii, której właściciel jest Chińczykiem, są ogromne. Bazą Hungary Airlines jest Budapeszt.

Publikacja: 09.01.2025 13:49

Nowa linia na europejskim niebie. Wielkie ambicje Hungary Airlines

Foto: Bloomberg

Jak na razie nowy węgierski przewoźnik ma w swojej flocie tylko jedną, wypożyczoną maszynę — A330-200 F, czyli samolot przygotowany do przewozów cargo. Ma latać między Węgrami a Chinami. Chińską bazę samolot będzie miał w Szanghaju. Wcześniej 10-letni dzisiaj airbus należał do Wizz Aira, o potem latał dla Qatar Airways. We flocie Hungary Airlines miały znaleźć się jeszcze dwa B777-300 ERFS, ale zrezygnowano z tej opcji.

Czytaj więcej

Ranking najlepszych i najgorszych linii na świecie. Jak oceniono LOT?

Dziwna struktura własnościowa Hungary Airlines. Węgierskie państwo i chińscy biznesmeni

Powstała w 2021 roku linia nazywała się Universal Translink Airline Hungary (UTA). Zmiana nazwy na Hungary Airlines nastąpiła w kwietniu 2024.

Większościowym udziałowcem (ma ponad 50 proc. udziałów) jest Wu Jiang, chiński biznesmen na stałe mieszkający na Węgrzech. Pozostali akcjonariusze to chiński UTL Digital Logistics Co. Ltd, oraz — od listopada 2024 — węgierski rząd. Zarząd Hungary Airlines to oprócz Wu Jianga i jego przyjaciela, również biznesmena Duan, jeszcze dwóch Węgrów — Gabor Talabos i Gabor Varga. Odpowiedzialnym za kontakty z rządem jest Peter Tibor Borbély.

Czytaj więcej

Spadł zysk Wizz Aira. Ale ma być lepiej

Początki skromne, ale ambicje prawie jak u Wizz Aira

W końcu 2024 roku Hungary Airlines podpisały z Boeingiem wstępną umowę na dostawy 100 maszyn B737 MAX. Tym samym zasygnalizowały ambicje mocnego wejścia w przewozy pasażerskie, a nie tylko cargo. Te samoloty mają latać na trasach nie tylko z Węgier, ale generalnie z całej Europy do Azji, a z Budapesztu Hungary Airlines chce zrobić duże centrum przesiadkowe. A tego nie udało się osiągnąć nawet potężnemu dzisiaj Wizz Airowi.

Co ciekawe, informacja o wielkich planach współpracy z Boeingiem została opublikowana na stronie chińskiego portalu Xindaobao/Új Szemle, ale bardzo szybko z niego zniknęła i wycofana została z innych chińskich mediów. 

Jak na razie nowy węgierski przewoźnik ma w swojej flocie tylko jedną, wypożyczoną maszynę — A330-200 F, czyli samolot przygotowany do przewozów cargo. Ma latać między Węgrami a Chinami. Chińską bazę samolot będzie miał w Szanghaju. Wcześniej 10-letni dzisiaj airbus należał do Wizz Aira, o potem latał dla Qatar Airways. We flocie Hungary Airlines miały znaleźć się jeszcze dwa B777-300 ERFS, ale zrezygnowano z tej opcji.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Linie lotnicze ostrzegają: ubierz się porządnie, bo nie polecisz
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Transport
Milion dolarów na kampanię Trumpa nie pomógł. Elon Musk bierze się za Boeinga
Transport
Huragan Éowyn uderzył w Wyspy Brytyjskie. Lotniska i szkoły zamknięte. Nie działa kolej
Transport
Ruszył Generalny Pomiar Ruchu 2025. Jaki jest cel liczenia pojazdów na polskich drogach?
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Transport
Ile kilometrów nowych dróg powstanie w Polsce w 2025 roku? GDDKiA wydała komunikat
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej