– Pomimo wzrostu stóp procentowych i ryzyka kredytowego sytuacja na polskim rynku leasingu utrzymuje się na bardzo dobrym poziomie – uważa prezes Mercedes-Benz Leasing Polska Heinrich Weber. Po pierwszym kwartale jego firma zwiększyła wartość umów o 60 proc., do 150 mln zł. Podobnie wzrosła liczba umów. Weber dodaje też, że wzrost obrotów firma osiągnęła dzięki wysokiej sprzedaży aut osobowych. Dyrektor Związku Przedsiębiorstw Leasingowych Andrzej Sugajski podaje, że w pierwszych pięciu miesiącach leasing samochodów osobowych osiągnął 30-proc. przyrost. Natomiast odmienna sytuacja panuje w segmencie samochodów ciężarowych. – O ile w ubiegłym roku tworzone były listy oczekujących na odbiór ciągników siodłowych, naczep i przyczep, o tyle w tym roku wartość leasingowanych pojazdów tego typu spada z miesiąca na miesiąc – mówi Sugajski.
Według danych ZPL w pierwszym kwartale swoje wyniki w stosunku do analogicznego okresu 2007 roku poprawiło 17 firm leasingowych, natomiast 11 wypadło gorzej. W tym samym czasie rynek sprzedaży aut nowych wzrósł o 25 proc. Popyt wyraźnie spadł w kwietniu i maju. – Z nieznanych przyczyn sprzedaż w ostatnich dwóch miesiącach była bardzo słaba – mówi Adam Pietkiewicz, prezes największego w Polsce sprzedawcy samochodów, grupy PGD. Zmniejszony popyt zauważyły także firmy leasingowe. – Spadek wartości leasingowanych w kwietniu i maju samochodów osobowych wyniósł 14 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2007 roku, gdy od stycznia do kwietnia rynek leasingu aut osobowych wzrósł o niemal 36 proc. – wylicza doradca zarządu Europejskiego Funduszu Leasingowego Grzegorz Korczyński.
