Celem jego gabinetu jest także wprowadzenie Polski do strefy euro w 2011 roku. Takie zapowiedzi premiera Donalda Tuska usłyszeli uczestnicy sesji plenarnej otwierającej XVIII Forum Ekonomiczne. Szef rządu przyznał, że celem jego gabinetu jest wprowadzenie Polski do strefy euro w 2011 roku. – To będzie trudna sprawa, ale możliwa do realizacji – powiedział.
Zapowiedział także, że w najbliższych dniach zaprezentuje kolejne zmiany przepisów, które mają zmniejszyć biurokrację w kraju i wspomóc działalność biznesu. – Europa i świat to gra potencjałów gospodarczych. Gra oparta na zaufaniu, która musi wykraczać poza złe doświadczenia regionów. Każda inna gra czyni nas martwymi, dlatego nie powinniśmy takich gier prowadzić. Polityka nie polega na tym, kto kogo pokona – podkreślił Tusk.
Dlatego premier przyznał, iż cieszy się z obecności Andreia Kobiakowa, wicepremiera Białorusi. – Nieoficjalnie informuję, że Polska jako pierwsza zaproponowała zniesienie sankcji wobec Białorusi – dodał.
Wicepremier Kobiakow przyznał, że dla Białorusi – „nie sąsiada Europy, ale europejskiego sąsiada” – ważne są kontakty gospodarcze z Federacją Rosyjską i z UE. Według niego głównym problemem gospodarki białoruskiej jest brak inwestycji, a nie problemy budżetowe. – W ciągu pięciu lat piętnaście razy zwiększyliśmy eksport z UE oraz pięć razy import. Ale w tym czasie przyjeżdżało do nas wielu ekspertów z Banku Światowego czy innych międzynarodowych instytucji, którzy nas krytykowali – powiedział Kobiakow. Przypomniał, że w ciągu najbliższych trzech lat na Białorusi sprywatyzowanych ma być ponad 500 firm. – Nie robimy tego po to, by poprawić finanse publiczne. Nam po prostu potrzebne są inwestycje – dodał.Były premier Jan Krzysztof Bielecki podkreślił zmiany następujące w geopolityce gospodarczej: jeszcze 20 – 30 lat temu potentatem były Stany Zjednoczone, a teraz wzrosła rola krajów azjatyckich. – Einstein powiedział, że rozwój i życie jest jak jazda na rowerze – wciąż trzeba pedałować. I my też wciąż musimy coraz szybciej i szybciej – powiedział prezes Pekao SA.
Wielkim nieobecnym debaty otwierającej Forum był Władimir Putin, o którym poseł brytyjskiej Izby Gmin Denis MacShane powiedział, że chce rządzić jak Stalin, ale metodami Abramowicza. – Musimy powiedzieć naszym przyjaciołom w Rosji, że wszyscy powinniśmy stosować standardy europejskie – uważa MacShane.