Sportowe uderzenie Halfordsa

Do Polski wchodzi brytyjska sieć z artykułami sportowymi. W grudniu Halfords otworzy w naszym kraju pierwszy sklep – dowiedziała się „Rz”

Aktualizacja: 12.11.2008 05:46 Publikacja: 10.11.2008 02:22

Sportowe uderzenie Halfordsa

Foto: halfords.com

Halfords to w Wielkiej Brytanii marka znana przez każdego – specjalizuje się w sprzedaży rowerów, ale ma też bardzo bogatą ofertę akcesoriów samochodowych czy różnego typu sprzętu sportowego. Firma zatrudniająca 10,5 tys. pracowników prowadzi 450 sklepów głównie w Wielkiej Brytanii, ale także jest już obecna w Irlandii i Czechach.

Pierwszy sklep Halfordsa w Polsce ma ruszyć jeszcze w grudniu we Wrocławiu. Ile spółka chce ich otworzyć w dłuższej perspektywie i jakie środki może w naszym kraju zainwestować – tego nie wiadomo. Firma nie odpowiedziała na pytania „Rz”, choć potwierdziła plany otwarcia pierwszego sklepu w Polsce.

Nowy gracz może wstrząsnąć polskim rynkiem, który rośnie w stabilnym tempie kilku procent rocznie, a jego wartość ma w tym roku sięgnąć, według szacunków firmy badawczej Euromonitor International, 1,9 mld zł. Ta wartość nie jest zaskakująca. Z badania Banku Cetelem wynika, że aż 22 proc. Polaków zadeklarowało zakupy sprzętu sportowego w przyszłym roku. Na ten cel wciąż przeznaczamy bowiem znacznie mniej niż obywatele innych, europejskich krajów. Statystyczne polskie gospodarstwo w ub. r. przeznaczyło na sprzęt sportowy 126 euro, podczas gdy w Niemczech było to 976 euro, a we Francji 807 euro.

Perspektywy rozwoju rynku są bardzo dobre. Zwłaszcza dla brytyjskiej grupy z niezłym zapleczem finansowym. W roku obrachunkowym zakończonym w marcu 2008 r. przychody Halfordsa wyniosły 797,4 mln funtów, rosnąc o 7,2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.

Zysk operacyjny wzrósł o ponad 10 proc., do 90,2 mln funtów. – Rynek sportowy w Polsce ma ciągle duże możliwości rozwoju. Oznacza to, że wciąż jest miejsce dla nowego gracza. Co więcej, wejście nowej sieci z kolejnymi markami może spowodować spadek cen sprzętu, który oczywiście będzie adekwatny do skali rozwoju Halfordsa w Polsce – mówi Sebastian Januszko, konsultant z TNS OBOP.

Polski rynek ciągle jest bardzo rozdrobniony. Na dodatek niewiele wiadomo o tym, jak radzą sobie spółki. Z wiodących sieci Intersport, Go Sport i Decathlon tylko ta pierwsza podaje wyniki finansowe – w tym roku prognozuje przychody na poziomie 205 mln zł przy 6,7 mln zł zysku netto. Poza większymi sieciami na rynku jest jeszcze ok. 2 tys. niezależnych sklepów, których liczba jednak od kilku lat stale spada. Konkurentami są też sieci hiper- lub supermarketów sprzedające podobny asortyment.

Konkurenci zapewniają, że będą się przyglądać planom nowego rywala. – Zobaczymy, jak zareagują klienci, a na ich ocenę ma wpływ bardzo dużo czynników, jak cena, wygląd sklepu czy przekrój oferty. Polski rynek sportowy dopiero się tworzy i miną lata, zanim w poziomie wydatków na takie produkty zrównamy się z krajami Europy Zachodniej – mówi Artur Mikołajko, prezes Intersportu.

Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!