Kulczyk Oil Ventures jeszcze w grudniu zostanie właścicielem aktywów LoonEnergy w Brunei, Pakistanie, Słowenii i Syrii. Wszystkie dają możliwość prowadzenia poszukiwań złóż ropy i gazu, choć nie wszystkich LoonEnergy jest wyłącznym właścicielem.
– Debiut Kulczyk Oil Ventures na pewno nastąpi w przyszłym roku. Chcemy, by stało się to do końca lata. To, jak duże będą wpływy z oferty, ma drugorzędne znaczenie – powiedział „Rz“ prezes LoonEnergy Timothy M. Eliott.
Zapewnił jednocześnie, że firma i tak ma fundusze na prowadzenie poszukiwań i badań w wybranych krajach.
– Trudno przewidzieć teraz, jak duża będzie emisja i ile pieniędzy z niej wpłynie. Wszystko zależy od sytuacji na rynku – dodał prezes LoonEnergy. – Równie dobrze może to być kwota 20 jak i 50 mln dolarów.
Gdyby udało się wprowadzić Kulczyk Oil Ventures na warszawski parkiet, byłby to drugi po Petrolinveście Ryszarda Krauzego debiut prywatnej polskiej spółki szukającej złóż.