Chorwackie media poinformowały wczoraj, że w związku z kryzysem finansowym większość obecnych akcjonariuszy giełdy w Zagrzebiu chce pozbyć się udziałów.
Obecnie giełda znajduje się w rękach 35 działających w Chorwacji instytucji finansowych. Jednym z potencjalnych kupców może być parkiet w Warszawie. Według gazety „Poslovni Dnevnik”, władze polskiej giełdy wysłały już w tej sprawie list intencyjny. O udziały w parkiecie z Zagrzebia GPW miałaby rywalizować z giełdą w Wiedniu.
Do tej pory konfrontacje o przejęcia z Austriakami kończyły się niepowodzeniem GPW. Wiener Borse oprócz własnej działalności kontroluje pracę trzech innych giełd w Europie Środkowo-Wschodniej: węgierskiej, słoweńskiej i czeskiej. Władze GPW nie chcą mówić o swoim udziale w przejęciu parkietu z Zagrzebia. – Nie udzielamy w tej sprawie komentarza, oprócz tego, że nasze zainteresowanie ma charakter wstępny i rozpoznawczy – powiedział „Rz” Ludwik Sobolewski, prezes warszawskiej giełdy.
[wyimek]500 mln zł nadwyżki finansowej ma GPW. Środki te zostaną wypłacone jako dywidenda dla Skarbu Państwa [/wyimek]
W 2007 roku doszło do połączenia Varazdin Stock Exchange z Zagreb Stock Exchange. Kapitalizacja spółek z indeksu CROBEX przekracza 100 mld zł. Dla porównaniu kapitalizacja GPW to ponad 230 mld zł. Indeks obsługuje platforma transakcyjna znana z rynku Nasdaq OMX. Kupno przez polski rynek udziałów w giełdzie z Zagrzebia mogłoby zbliżyć nasz rynek do jednego z potencjalnych inwestorów – Nasdaq OMX.