Według prognoz Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową banki w najbliższych dwóch latach udzielą o 40 – 50 proc. mniej kredytów mieszkaniowych niż w minionym roku. Uderzy to w pośredników tego typu kredytów. Ich przychody mogą się zmniejszyć o połowę.
A większość pośredników, którzy rozpoczęli działalność dwa, trzy lata temu, była właśnie skoncentrowana na sprzedaży kredytów hipotecznych, bo zainteresowanie nimi było największe. Najwyższe – ze względu na wysokość udzielanych kredytów – były też prowizje dla doradców.
Pośredników przybywało, bo nie trzeba było mieć wielkiego kapitału, by taki biznes rozpocząć. Dziś, by przetrwać muszą ciąć koszty, ale i szukać partnerów do współpracy.
Zrobiły tak spółki Creditfield i Doradcy24. Ich fuzja ma przynieść oszczędności rzędu 2 mln zł rocznie. Nowa spółka będzie mieć ponad 200 doradców oraz sieć 28 biur. Plany zakładają, że w tym roku przychody Doradców24 (to nazwa połączonej spółki) wyniosą 13 mln zł.
Na synergię kosztów liczyli także właściciele wrocławskiej firmy A-Z Finanse, która kupiła 100 proc. akcji warszawskiego pośrednika Goldenegg. Firmy na razie nie będą się łączyły.