Magna: Biznes z polityczną nutą

Magna jest najbliższa przejęcia GM Europe. A wraz z nim trzech motoryzacyjnych marek – Opla, jego brytyjskiego bliźniaka Vauxhalla oraz Saaba. Oferty Magny nie byłoby bez Rosjan

Aktualizacja: 25.05.2009 03:51 Publikacja: 25.05.2009 03:50

Magna ma opinię firmy upolitycznionej. W zarządach spółek należących do koncernu często zasiadali zn

Magna ma opinię firmy upolitycznionej. W zarządach spółek należących do koncernu często zasiadali znani politycy. Romans z polityką miała także Belinda Stronach, prezes Magny od 2002 do 2004 r., córka założyciela firmy Franka Stronacha

Foto: AP

W miniony weekend Magna podniosła ofertę i zapowiedziała, że zainwestuje w Opla 700 mln dolarów. I chociaż swoje oferty poprawili również pozostali „starający się” – Fiat i RHJ International – oferta Magny jest najlepiej widziane przez potężne związki zawodowe oraz sprzedającego – koncern General Motors.

Amerykanom Magna proponuje zatrzymanie 35-proc. udziału w GM Europe, Sbierbank, który finansowałby to przejęcie, miałby również 35- proc. udział, Magna – 20-proc., a pracownicy GME – 10-proc. Ostateczne decyzja w sprawie tego, kto kupi Opla i resztę pozostałości po GM, zostanie podjęta jeszcze w tym tygodniu. Podejmie ją GM po konsultacjach z rządem w Berlinie, który Magnie wyraźnie sprzyja.

Magna International powstała w 1973 r. po połączeniu Multimac i Magna Electronics. Jej twórcą jest Kanadyjczyk austriackiego pochodzenia Frank Stronach, który w 1957 r. założył firmę Multimac.

Od 2002 r. przez dwa lata prezesem kanadyjskiej części Magny była córka założyciela firmy Belinda Stronach, jedna z najbardziej znanych bizneswoman w Kanadzie. Jest znana również z innego powodu – aktywnej działalności politycznej – była ministrem ds. polityki społecznej i rozwoju w rządzie liberała Paula Martina – ale przede wszystkim głośnego romansu z byłym prezydentem USA Billem Clintonem.

[srodtytul] Sukcesy i porażki[/srodtytul]

Sama Magna jest uznana w Kanadzie za firmę wyjątkowo upolitycznioną. W zarządach każdej z należących do koncernu spółek zawsze znajdowało się miejsce dla znanego polityka. Frank Stronach bezskutecznie kandydował do parlamentu; udało się to dopiero Belindzie, która, by być posłem, zrezygnowała z zarządzania rodzinną firmą. Polityczne perypetie rodziny Stronachów nie zaszkodziły działalności firmy.

Szefem części europejskiej jest zaufany rodziny Siegfried Wolf. To on w tej chwili jest głównym rozgrywającym w bitwie o GME.

Magna jest dzisiaj jednym z największych dostawców komponentów motoryzacyjnych na świecie. Ale produkuje również modele aut na zlecenie znanych koncernów. Austriacka Magna Steyr montuje m.in. jeepa grand cherokee, chryslera voyagera i bmw 3x

Rozwój kanadyjsko-austriacki koncern zawdzięcza kolejnym przejęciom. Po kupnie od Chryslera i GM New Venture Gear powstał w 2007 r. Magna Powertrain. Przejmując od Porsche CTS Fahrzeug-Dachsysteme, stała się największym na świecie producentem dachów do kabrioletów. W 2008 r. kupiła Ogihara America Corp., największą tłocznię w USA. Dzisiaj zatrudnia 83 tys. pracowników i ma 240 fabryk w 24 krajach na świecie, a ich działalność wspierają 62 centra inżynieryjne i badawcze. W przyszłym roku ma stamtąd wyjechać pierwsze auto hybrydowe wyprodukowane całkowicie przez Magnę.

Nie wszystkie przejęcia jednak się udały. W styczniu 2008 r. Magna starała się o Astona Martina, ale ostatecznie nowym właścicielem stało się brytyjskie konsorcjum zmontowane przez Dave’a Richardsa i jego Prodrive. Za kultową markę zapłacił on 479 mln funtów. Rok wcześniej chciała kupić Chryslera od DaimlerChryslera, ale przegrała z amerykańskim funduszem inwestycyjnym Cerberus, który zapłacił Daimlerowi 7,4 mld dol.

[srodtytul]Rosyjski łącznik[/srodtytul]

O kupno Opla Magna stara się wspólnie z Rosjanami – jeszcze do ubiegłego roku najbogatszym obywatelem tego kraju Olegiem Deripaską i państwowym Sbierbankiem. Deripaska i Stronach znają się doskonale.

W 2007 roku właściciel GAZ za pośrednictwem swojego motoryzacyjnego holdingu Russkije Maszyny za 1,54 mld dol. kupił udziały w Magnie. Tym samym uzyskał prawo do nominowania, tak samo jak Stronach Trust, sześciu członków zarządu. Była to najbardziej prestiżowa transakcja rosyjskiej firmy. Finansowo więcej skorzystała Magna, bo pod ochroną jednego z ulubionych biznesmenów Władimira Putina otwierały się przed nią wielkie możliwości działania w Rosji. Z kolei Rosjanie otrzymywali dostęp do technologii.

Ten związek jednak nie przetrwał, bo jesienią ubiegłego roku Deripaska stracił majątek i ratując się przed bankami, sprzedał większość zagranicznych aktywów, w tym udziały w Magnie.

[i]Strona koncernu

[link=http://www.magna.com/magna/en]www.magna.com/magna/en[/link][/i]

W miniony weekend Magna podniosła ofertę i zapowiedziała, że zainwestuje w Opla 700 mln dolarów. I chociaż swoje oferty poprawili również pozostali „starający się” – Fiat i RHJ International – oferta Magny jest najlepiej widziane przez potężne związki zawodowe oraz sprzedającego – koncern General Motors.

Amerykanom Magna proponuje zatrzymanie 35-proc. udziału w GM Europe, Sbierbank, który finansowałby to przejęcie, miałby również 35- proc. udział, Magna – 20-proc., a pracownicy GME – 10-proc. Ostateczne decyzja w sprawie tego, kto kupi Opla i resztę pozostałości po GM, zostanie podjęta jeszcze w tym tygodniu. Podejmie ją GM po konsultacjach z rządem w Berlinie, który Magnie wyraźnie sprzyja.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne