Polskie sieci komórkowe obsługują rosnącą liczbę klientów usług mobilnego Internetu (ok. 2 mln na koniec roku) za pośrednictwem sieci komórkowych trzeciej generacji HSPA. To rozwiązanie dla miast. Poza nimi Orange posługuje się siecią CDMA, która powstała na gruzach starej, analogowej sieci komórkowej Centertelu, a Era stopniowo rozbudowaną siecią WiMAX. O licencję na nią postarała się jeszcze w 2004 r. Plus nie ma niczego takiego. Na wsi jego usługi zaczną odstawać parametrami od usług konkurentów. Plus nie chce dać się wyprzedzić.

Oficjalnie operator niczego nie chce powiedzieć, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że przymierza się do przejścia ze starszej technologii GSM na paśmie 900 MHz na nowoczesną technologię UMTS, która umożliwia transmisję danych z nominalną prędkością 7,2 Mb/s.

– Coraz więcej operatorów rozważa taką migrację. Proces się dopiero zaczyna, ale są już pierwsze pozytywne przykłady – mówi Marcin Zych z Ericssona. W Urzędzie Komunikacji Elektronicznej można się dowiedzieć, że Polkomtel może niebawem wystąpić o zgodę na zmianę przeznaczenia częstotliwości 900 MHz, którą dzisiaj formalnie może wykorzystywać tylko do usług GSM.

Polkomtel czeka jednak skomplikowana operacja techniczna, aby uruchomić nowe usługi UMTS, ale nie zakłócić działania starej sieci, która wciąż będzie potrzebna do obsługi milionów telefonów GSM. Aby pokryć całą Polskę siecią szybkiej transmisji danych, UMTS Polkomtel będzie musiał uruchomić od 1 do 2 tys. nowych nadajników. Koszt całej operacji można szacować na 500 – 800 mln zł. Wcześniej czy później na taki sam ruch zdecydują się również konkurenci , ponieważ rezygnacja z sieci GSM oznacza dla nich oszczędności kosztów utrzymania sieci szacowane na 10 – 15 proc., czyli setki milionów złotych rocznie.