Reklama

Kolejne firmy wchodzą na rynek energetyków

Wydatki Polaków na napoje pobudzające rosną coraz wolniej. Nie zniechęca to jednak firm do debiutu w branży

Publikacja: 10.09.2010 04:40

Znaczące udziały w rynku energetyków mają nieliczni. Trzy największe marki posiadają ich ok. 70 proc

Znaczące udziały w rynku energetyków mają nieliczni. Trzy największe marki posiadają ich ok. 70 proc.

Foto: Rzeczpospolita

Do ekspansji na polskim rynku energetyków wartym ponad 700 mln zł przygotowuje się warszawska spółka Las Vegas Power Energy Drink, właściciel marki Las Vegas. Jej dystrybucję rozpoczęła w I kwartale.

Obecnie sprzedaje napój w województwach mazowieckim, śląskim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim. W najbliższym czasie dołączy do nich Podkarpacie.

W firmie, która wabi konsumentów m.in. wycieczką do Las Vegas, usłyszeliśmy, że chciałaby się zbliżyć do Tigera firmy FoodCare i Red Bulla, dwóch czołowych marek energetyków w Polsce. Ich łączne udziały wynoszą ok. 60 proc.

Las Vegas nie jest jedyną marką, która w ostatnim czasie rozpoczęła walkę o polski rynek napojów pobudzających. W lipcu markę Adrenaline Mountain Dew wprowadził koncern PepsiCo.

W Polsce przybywa napojów energetycznych, mimo że tempo, w jakim rośnie ich sprzedaż, wyhamowało. Według firmy Nielsen w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy roku kupiliśmy ich o 1 proc. mniej niż rok temu. Wartość rynku urosła w tym czasie o 7 proc. Do 2009 r. popyt na energetyki rósł o kilkadziesiąt procent rocznie.

Reklama
Reklama

Adama Bogacza, prezesa firmy doradczej AKB Consulting, nie dziwią kolejne debiuty. – Produkcja energetyków nigdy nie była kosztowna, a ostatnio zmalały ceny w firmach, które świadczą usługi rozlewnicze – wyjaśnia Bogacz. Jednym z powodów spadku stawek jest otwarcie przez FoodCare własnej fabryki w Niepołomicach.

Szansę na sukces ma jednak niewiele nowych marek. – Rynek został już podzielony – uważa Bogacz. Jego zdaniem przebić się mogą jedynie te firmy, które zaproponują produkt wyróżniający się na tle konkurencji. Taki napój, oparty na naturalnych składnikach, wprowadził Herbapol Lublin. W ciągu dwóch lat zdobył 2 proc. rynku pod względem wartości sprzedaży.

Walki o rynek nie odpuszczają także najwięksi gracze. Wiosną FoodCare rozpoczął sprzedaż kolejnej marki. Twarzą

N-gine został Robert Kubica, kierowca elitarnej Formuły 1.

W ciągu siedmiu miesięcy tego roku wielkość sprzedaży marki Burn należącej do Coca-Coli zwiększyła się o 64 proc. Iwona Jacaszek, dyrektor ds. korporacyjnych Coca-Cola HBC Polska, tłumaczy, że jest to m.in. efekt wprowadzenia przez koncern energetyku w wersji skoncentrowanej (tzw. shotów).

Biznes
Banki chcą osobistej rozmowy z założycielem Polsatu
Biznes
Niemcy intensywnie kupują sprzęt dla wojska
Biznes
Austria zlicytuje rosyjski majątek. Pieniądze dostanie Naftogaz
Biznes
Xi Jinping nie chce, by producenci aut elektrycznych cięli ceny
Biznes
Kernel zabiera głos w sprawie delistingu. Jak widzi sytuację?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama