W 2010 roku Toyota sprzedała na świecie 8,42 mln aut, drugi na liście GM o 3 tys. mniej. Mimo minimalnej różnicy dyrekcja Toyoty optymistycznie patrzy w przyszłość. Toyota w 2008 roku zdetronizowała GM i została największym koncernem samochodowym świata. Za dwa miesiące prezes korporacji i wnuk założyciela koncernu Akio Toyoda przedstawi nową strategię nazwaną „Wizja 2020”.
– Toyota jest jedną z wielu marek, jakie klienci mogą wybrać, ale jeżeli zdecydują się na nasz samochód, chcę, żeby byli szczęśliwi – powiedział prezes do pracowników 14 stycznia.
Zapewnia, że koncern znów będzie produkować ekscytujące samochody i wróci do sportowych modeli. Akio zdecydował, że Toyota będzie współpracować z Lotusem – producentem wyczynowych aut. W ofercie Toyoty znajdzie się m.in. dwumiejscowy FT-86. Tym razem wszystko ma być drobiazgowo przygotowane, aby uniknąć wpadek. Premiera tego i innych modeli została opóźniona o rok, aby konstruktorzy i technolodzy upewnili się, że jakość będzie perfekcyjna.
Jedynie mały Witz/Yaris trafi do sprzedaży zgodnie z zapowiedziami w tym roku, bo jest to zbyt ważny model, aby odkładać premierę.
Nad poprawą jakości korporacja pracuje od kilku lat. Działania przynoszą efekty, co zostało potwierdzone m.in. przez ostatnio prowadzone badania w Niemczech. Według rankingów TUV w segmencie aut dwu-, trzyletnich Toyota ma cztery modele w pierwszej dziesiątce, w segmencie pięciolatków tylko dwa.