Japońskie firmy nie wstrzymają inwestycji w Polsce

Na razie nie ma groźby zatrzymania produkcji w polskich fabrykach z powodu braku części. Można się spodziewać utrudnień w dostawach

Publikacja: 14.03.2011 20:01

Japońskie firmy nie wstrzymają inwestycji w Polsce

Foto: Bloomberg

Nawet przy odbudowie ze zniszczeń japońskie firmy nie zrezygnują z inwestycji w Europie.

– W najbliższych dniach produkcja będzie odbywać się bez zakłóceń, mamy wystarczające zapasy komponentów. Obecnie zbieramy informacje od dostawców odnośnie kolejnych dostaw. Dlatego jeśli wystąpią jakieś utrudnienia w produkcji, to dopiero za kilka tygodni – mówi Grzegorz Górski, rzecznik Toyota Motor Manufacturing Poland w Wałbrzychu. Podobnie wygląda sytuacja w zakładzie Toyota Motor Industries Poland w Jelczu-Laskowicach.

Skutki katastrofalnego trzęsienia ziemi i fal tsunami w ostatni piątek najmocniej odczuła północna część kraju. Dlatego zostały zamknięte fabryki, choćby Sony, Toshiby, Hondy czy Toyoty. – Nie spodziewamy się, aby ostatnie tragiczne wydarzenia w Japonii wpłynęły na działalność przedsiębiorstw w Polsce. Przede wszystkim największa skala zniszczeń ominęła główne obszary przemysłowe Japonii. Jednocześnie z powodu dużej odległości firmy sprowadzające komponenty z Japonii mają znaczne ich zapasy – mówi Tomasz Starus, głównego analityk Euler Hermes.

Problemem mogą być także ograniczenia w dostarczaniu energii, związane z awariami w japońskich elektrowniach atomowych. – Z informacji z centrali wynika, że fabryki Sharp w Japonii pracują normalnie, dlatego przynajmniej na razie nie spodziewamy się utrudnień w dostawach części do polskiego zakładu – podaje biuro Sharp.

Zdaniem analityków ogromne koszty odbudowy ze zniszczeń mogą wymusić sprzedaż części zagranicznych zakładów. Od 1983 r. japońskie firmy zainwestowały poza krajem 911,3 mld dol. – Europa to jeden ze strategicznych celów. W krótkiej perspektywie kataklizm, jaki się wydarzył, może wpłynąć na ich działalność także w Polsce. Jednak długoterminowo projekty nie są zagrożone, firmy chcą tu dalej inwestować – mówi "Rz" Go Shimuta, dyrektor generalny polskiego biura Japońskiej Organizacji Handlu Zagranicznego JETRO.

W Polsce nie brakuje przykładów inwestorów z tego kraju, jednak ich lista nie jest zbyt długa. Według danych JETRO na koniec 2010 roku w Polsce działało 268 przedsiębiorstw z kapitałem japońskim. Ich łączne inwestycje wyniosły ponad 1 mld dol. W ostatnich latach największe projekty z ich udziałem to zakup E. Wedel przez koncern Lotte. Według naszych informacji wartość transakcji wyniosła około 200 mln euro. Podobną kwotę zainwestowała Toyota w zakład produkcyjny w Wałbrzychu.

Wymiana handlowa między naszymi krajami w 2010 roku wyniosła 2,8 mld dol. i w ostatnich latach rośnie. Jednak wciąż, nawet jeśli chodzi o kraje azjatyckie, to z Chinami czy Koreą Południową jest większa. Zdecydowanie przeważa import. Z danych GUS wynika, że zarówno w eksporcie, jak i imporcie dominują samochody i wyroby motoryzacyjne, sprzęt elektroniczny, maszyny i urządzenia mechaniczne oraz artykuły chemiczne.

Nawet przy odbudowie ze zniszczeń japońskie firmy nie zrezygnują z inwestycji w Europie.

– W najbliższych dniach produkcja będzie odbywać się bez zakłóceń, mamy wystarczające zapasy komponentów. Obecnie zbieramy informacje od dostawców odnośnie kolejnych dostaw. Dlatego jeśli wystąpią jakieś utrudnienia w produkcji, to dopiero za kilka tygodni – mówi Grzegorz Górski, rzecznik Toyota Motor Manufacturing Poland w Wałbrzychu. Podobnie wygląda sytuacja w zakładzie Toyota Motor Industries Poland w Jelczu-Laskowicach.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Biznes
Amerykanie bez TikToka. Apple i Google usuwają aplikację ze swoich sklepów
Biznes
Przenieśli produkcję z Polski do Niemiec i Rumunii. Grupowe zwolnienia na Pomorzu
Biznes
Państwowa agencja chce przejąć dawną spółkę Marka Falenty
Biznes
Totalizator Sportowy ma nowego prezesa. Została nim była podsekretarz stanu w MSZ
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Biznes
Polski potentat meblarski rozważa przejęcia za granicą. Kto jest na celowniku?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego