Zawodowe plany polskich studentów

– Najbardziej atrakcyjna praca to taka, która zapewni zawodowy rozwój i będzie stabilna – twierdzi już ponad połowa młodych Polaków uczestniczących w tegorocznych badaniach firmy doradczej Universum. W ankiecie, która objęła ponad 15 tysięcy studentów z ponad 50 uczelni, wyraźnie widać wzrost znaczenia bezpieczeństwa zatrudnienia.

Nie tylko jest ono teraz jedną z dwóch głównych cech, które decydują o atrakcyjności pracy, ale też poczucie stabilizacji jest w tym roku najczęściej wymienianym celem kariery zawodowej – wskazuje na nie aż sześciu na dziesięciu młodych Polaków (wobec niespełna 50 proc. przed rokiem).

– Kryzysowa zawierucha sprawiła, że zarówno dla studentów, jak i dla profesjonalistów większe znaczenie ma stabilność zatrudnienia – komentuje Anna Macnar, szefowa Universum w Polsce.

Zostać ekspertem

Wśród przyczyn tego zjawiska można wymieniać zarówno wysokie bezrobocie wśród absolwentów uczelni, jak i rekordowo wysoki udział czasowych umów o pracę, które nie zapewniają poczucia bezpieczeństwa zatrudnienia. Jak wynika z danych Eurostatu, w Polsce takie umowy ma 26,5 proc. zatrudnionych, najwięcej wśród krajów Unii, przy czym wśród młodych ludzi poniżej 25. roku życia ten odsetek sięga 62 proc.

Zdaniem Anny Macnar poczucie bezpieczeństwa w pracy wiąże się z potrzebą życiowej stabilizacji – młodym ludziom rzadziej chodzi o ciepłą posadę na długi czas (71 proc. planuje pozostać u pierwszego pracodawcy co najwyżej trzy lata), ale o możliwość wzięcia kredytu na mieszkanie, o co trudniej przy terminowych umowach o pracę.

Jak wynika z ankiety, polscy studenci liczą, że taką stabilność zapewni im pozycja eksperta w swojej dziedzinie – ponad połowa badanych wymienia ją jako jeden ze swych głównych zawodowych celów.

Nie tylko praca

Rzadziej młodzi ludzie myślą o karierze przedsiębiorcy (wskazuje na nią trzech na dziesięciu z nich) czy menedżera. Mimo raportów o coraz lepszych zarobkach polskich prezesów odsetek studentów widzących się w przyszłości jako szef i lider utrzymuje się na poziomie 15 proc.

Być może dlatego, że młodzi ludzie wysoko cenią równowagę między pracą a życiem prywatnym; jest ona istotna dla niemal połowy z nich. Zapewnienie tej równowagi znalazło się na drugim miejscu wśród cech idealnego pracodawcy.

– Młodzi ludzi są mniej odporni na duże obciążenia, gorzej znoszą sztywne reguły korporacji i 10 – 12-godzinny dzień pracy niż ich starsi koledzy zaczynający karierę w latach 90. – mówi Krzysztof Kosy, psycholog pracy.

Dla polskich studentów najważniejsze jest twórcze i dynamiczne środowisko pracy, które wymienia co drugi badany. Dla czterech na dziesięciu liczy się przyjazna atmosfera w pracy, a co trzeci ma nadzieję, że znajdzie w niej liderów-mentorów, którzy pomogą mu się rozwinąć. Studenci zwracają też uwagę, czy pracodawca oferuje im przejrzystą ścieżkę awansu i czy w przyszłości będzie gotów sfinansować im dalsze kształcenie.

– Młodzi ludzie mają dziś dużo większe możliwości realizowania się poza pracą i zdobycia międzynarodowych doświadczeń. Wielu, kończąc studia, ma za sobą dwa – trzy półroczne pobyty na zagranicznych uczelniach, a niekiedy także praktykę na Zachodzie. Są bardziej świadomi tego, czego chcą od życia, i mają wyższe oczekiwania wobec pracodawcy – twierdzi Krzysztof Kosy.