Konkurs PARP-u wygrała firma Jumarpol

Damian Sobczak z firmy Jumarpol z Gliwic zdobył główną nagrodę w I edycji konkursu „Kreowanie jutra”, który zorganizowała Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości

Publikacja: 05.07.2011 03:10

Konkurs PARP-u wygrała firma Jumarpol

Foto: ROL

– Chcemy wspierać nie tylko innowacje technologiczne, ale także te organizacyjne, tworzone przez pracowników firm – podkreślała Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes PARP, ogłaszając wyniki I edycji konkursu „Kreowanie jutra". Przy innowacjach organizacyjnych dużo mniej istotne są pieniądze, których brak polscy przedsiębiorcy często wskazują jako główną barierę w rozwoju innowacyjności w swych firmach.

Tymczasem wyniki badań zleconych przez PARP pokazują, że nie mniej ważną przeszkodą może być niski poziom kapitału społecznego i wzajemnego zaufania Polaków, który blokuje naszą kreatywność.

Jak jednak zaznaczała Joanna Podgórska z Departamentu Rozwoju Przedsiębiorczości i Innowacyjności w PARP, sama kreatywność nie wystarczy do rozwoju innowacji w firmach. Niezbędna jest też odpowiednia postawa pracowników, w tym otwartość na zmiany i na nowe rozwiązania, gotowość do podejmowania ryzyka. W I edycji konkursu, w którym PARP nagradza i promuje pracowników-autorów nowatorskich i racjonalizatorskich pomysłów, promując także pracodawców stwarzających warunki sprzyjające rozwojowi kreatywności załogi, wystartowało 18 projektów z 12 firm.

Główną nagrodę w kategorii kreatywny pracownik zdobył Damian Sobczak, z-ca kierownika ds. utrzymania ruchu w prywatnym przedsiębiorstwie Jumarpol, zatrudniającym 40 osób i specjalizuje się w budowie podziemnych instalacji inżynierskich metodami bezwykopowymi.

Wyróżnienia w tej kategorii zdobyli: Krzysztof Łoś ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup oraz zespoły pracowników firm Sitech i Electrolux Poland. Obydwie firmy nagrodzono też w kategorii pracodawca przyjazny kreatywności, w której Sitech zdobyła główną nagrodę.

„Rz" jest patronem medialnym konkursu.

Opinie

Damian Sobczak, I nagroda – Kreatywny pracownik

W moim projekcie chodziło przede wszystkim o to, by poprawić jakość naszej pracy i by ją przyspieszyć. Wiedziałem, jak to zrobić, bo przez wiele lat pracowałem bezpośrednio jako operator wiertnicy. Na co dzień odczuwałem więc problemy, jakie mieliśmy, stosując niedopracowane urządzenia, które często się psuły. W końcu zdecydowaliśmy się popracować nad zmianami. Prace nad projektem inteligentnej głowicy namiarowej do wiertnic hydraulicznych ze śledzeniem teleoptycznym rozpocząłem przed trzema laty. Szefowie zaakceptowali mój pomysł i podjęli ryzyko. Takie projekty dają ogromną satysfakcję także ze względu na uznanie szefów i kolegów.

Piotr Traczewski, współwłaściciel firmy Jumarpol

Planujemy wdrażać co najmniej jeden innowacyjny projekt rocznie, choć w przypadku małych firm, jak nasza, innowacje nie są łatwą sprawą. Nie stać nas na odrębny dział badań i rozwoju ani na to, by nasi pracownicy zajmowali się nowatorskimi pomysłami kosztem codziennych obowiązków. Przede wszystkim musimy przecież dbać o bieżący biznes. Mimo to udało nam się opracować i wdrożyć kilka innowacyjnych projektów. Projekt Damiana sami stosujemy w praktyce od prawie dwóch lat, a korzysta też z niego kilkanaście innych firm. W innowacjach najtrudniej jest zacząć. Potem, po pierwszych sukcesach, nabiera się wiary we własne siły i rośnie gotowość do ryzyka.

Biznes
Demograficzne wyzwania Polski: dzietność, migracje i przyszłość gospodarki
Biznes
Dodatkowe 26 mld zł na obronność zatwierdzone. Zgoda KE dla Polski
Biznes
Adam Bodnar i Leszek Balcerowicz na konferencji TEP
Biznes
Komputronik pozyskał inwestora. Kurs szybuje
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa