Firmy budujące drogi szykują się na chude lata

W tym roku nie zostanie już ogłoszony żaden przetarg drogowy, wartość planowanych na rok przyszły może wynieść tylko ok. 3,5 mld zł. Kolejne ok. 1,5 mld zł mają być warte przetargi na utrzymanie tras. Firmy szukają nowych źródeł dochodów

Publikacja: 27.10.2011 14:00

Firmy budujące drogi szykują się na chude lata

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Jak podaje Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu infrastruktury, do końca roku mają jeszcze zostać rozstrzygnięte przetargi na budowę dróg o wartości ok. 10 mld zł. Dopiero po podpisaniu umów okaże się, czy udało się uzyskać jakieś oszczędności. Od tego zależy, jakie postępowania mogą zostać jeszcze ogłoszone przez GDDKiA w najbliższym czasie. Rynek spodziewa się przetargów na budowę trasy S8 w Warszawie na odcinku Powązkowska – Modlińska i obwodnicy Szczucina, Bargłowa i Stawisk.

– Szacujemy, że przetargi na budowę dróg wojewódzkich, ogłoszone w 2012 r., będą warte ok. 1,5 mld zł – mówi Dariusz Blocher, prezes Budimeksu. Do tego dojdą oszczędności Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, szacowane na ok. 2 mld zł.

Ale przyszły rok nie będzie jeszcze sądny dla firm obecnych na naszym rynku – mają w swoich portfelach zamówienia na prace, które zakończą się w 2012 i na początku 2013 r. Jak podaje Urszula Nelken, rzecznik GDDKiA, w przyszłym roku urząd ma zapłacić wykonawcom faktury warte ok. 23 mld zł.

– Potem może być gorzej. Z naszych szacunków wynika, że przetargi drogowe ogłaszane w latach 2012 – 2014 będą mieć łączną wartość ok. 5,5 mld zł. Tymczasem firmy obecne na polskim rynku budowy dróg są w stanie realizować rocznie prace warte 20 – 22 mld zł – podsumowuje Blocher.

Dlatego Budimex przymierza się do wejścia na rynek budowy i modernizacji torów. Niewykluczone, że do realizacji tych zadań zostanie skierowanych część pracowników firmy. Giełdowa grupa zamierza też poszerzyć działalność o wywóz i utylizację śmieci.

Polimex-Mostostal planuje wzmocnić swoją działalność poza granicami kraju. – Mamy pule kontraktów na przyszły rok do realizacji w Polsce, ale już ok. 20 proc. naszej sprzedaży pochodzi z eksportu i udział prac wykonywanych poza granicami kraju będzie rosnąć – mówi Konrad Jaskóła, prezes Polimex-Mostostal. Spółka m.in. buduje tory w Norwegii i ubiega się o kontrakty na budowę dróg w Rumunii, gdzie obecnie płynie strumień unijnych dotacji, analizuje również możliwość wejścia na Białoruś.

Kolejnym źródłem przychodów firm drogowych mają być kilkuletnie kontrakty na utrzymanie nowo wybudowanych tras. Pierwsze przetargi zostały ogłoszone w tym roku – na utrzymanie drogi ekspresowej nr 3 i  autostradowej obwodnicy Wrocławia. Kolejne mają być ogłoszone na początku 2012 r. i dotyczyć m.in. autostrady A2 z Konina do Strykowa i od Strykowa do Warszawy oraz trasy A1 z Torunia do Łodzi. Łączna pula do podziału to nawet 1,5 mld zł.

Do walki o kilkuletnie kontrakty przygotowują się największe firmy obecne na rynku. – Utrzymanie trasy to forma operatorska zapewniająca stałe przychody i takie kontrakty jak najbardziej są dla nas interesujące – mówi Krzysztof Woch, rzecznik Hydrobudowy (Grupa PBG). Jak deklaruje Krzysztof Kozioł, rzecznik Budimeksu, spółka jest zainteresowana kontraktami utrzymaniowymi, jednak decyzje o startowaniu w poszczególnych przetargach będą podejmowane indywidualnie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

a.stefanska@rp.pl

Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce bojowe Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej