Chińczycy przejmują Saaba

Właściciel Saaba, Swedish Automobile (Swan) zawarł z chińskimi partnerami umowę o sprzedaży 100 proc. firmy samochodowej za 100 mln euro. Jeśli sąd zgodzi się na kontynuowanie reorganizacji, Saab może się uratować

Publikacja: 28.10.2011 12:09

Chińczycy przejmują Saaba

Foto: Bloomberg

Swedish  Automobile podpisał  list intencyjny z Pang Da i Youngman Lotus o sprzedaniu i kupnie przez nie  100 proc.  akcji w Saab Automobile AB i Saab Great  Britain za sumę 100 mln euro – głosi komunikat  ze Sztokholmu.

Po  tej  informacji mianowany przez sąd rejonowy zarządca komisaryczny r Saaba, Guy Lofalk wycofał wniosek o odstąpienie od reorganizowania  firmy samochodowej. Sąd rejony w Vaenersborgu miał w piątek odnieść  się do wniosku zarządcy.

Lofalk  wystąpił z taka inicjatywa w ubiegłym tygodniu, gdy załamały się rozmowy z firmami chińskimi o przekazaniu 245 mln euro w zamian za połowę udziałów. Wówczas holenderska Swan i  firmy chińskie  nie  zdołały dotrzymać  umowy partnerskiej o udzieleniu Saabowi  kredytu pomostowego  70 mln euro na trwającą restrukturyzację.  Dziennik „Svenska Dagbladet" podał  wtedy, że Pang Da i Youngman zaoferowały zaledwie  200 mln koron (21,9 mln euro) za kupno całego Saaba.

Po uzgodnieniu  ceny  niemal pięciokrotnie wyższej charyzmatyczny prezes Saaba, Victor Muller nie ukrywał emocji  i radości wobec dziennikarza agencji prasowej TT. – Teraz przyszłość  firmy jest naprawdę  zapewniona. Wygląda też bardzo jasno. Mamy teraz pełno  pieniędzy dla zapewnienia  jej rozkwitu , więc bardzo cieszę się – przyznał.

- Przez ostatnie dwa lata nie miałem życia. Moim zadaniem było uratowanie  te j firmy, Chyba  to osiągnąłem. Możemy być spokojni, że opracowany biznesplan zostanie zrealizowany i znajda się  na to środki  finansowe. A teraz pójdę wyspać się , porządnie.  Żadnych więcej Saabów, tylko spać – dodał.

Firma matka podała, że list intencyjny z Chińczykami będzie ważny  do 15 listopada, o ile Saab Automobile będzie  mógł  kontynuować  reorganizację  Chińskie e firmy przekażą 100 mln euro ratami, a ważnym elementem tej transakcji  jest ich zobowiązanie zapewnienia długoterminowego finansowania  Saaba.

Muller, którego firma Swan, wcześniej Spyker  Cars, kupiła  w styczniu 2010 r. Saaba od General Motors  za 400 mln dolarów ratując  go od bankructwa stwierdził  teraz,  że uzgodniona cena sprzedaży  jest dobra – jeśli wziąć pod uwagę  obecną  sytuacje  szwedzkiej  firmy i  fakt, że od 6 miesięcy nie  wyprodukowała  ani  jednego samochodu.

Produkcja w  Trollhaettan  ustała praktycznie od kwietnia, bo kooperanci przestali przysyłać podzespoły, gdyż  Saab nie  miał pieniędzy na zapłacenie  zaległych faktur. Załoga 3700 ludzi nie  dostawała w terminie wypłat w ostatnich 4 miesiącach.

Po informacji o umowie  z Chińczykami akcje  Swan w  Amsterdamie skoczyły  o  32 proc. do 1,03 euro. Na mocy umowy z Pang Da i Youngmanem Saab podąży śladami innej szwedzkiej  firmy samochodowej, Volvo, którą  w  sierpniu 2010 kupiła chińska Geely za  1,2 mld dolarów.

Swedish  Automobile podpisał  list intencyjny z Pang Da i Youngman Lotus o sprzedaniu i kupnie przez nie  100 proc.  akcji w Saab Automobile AB i Saab Great  Britain za sumę 100 mln euro – głosi komunikat  ze Sztokholmu.

Po  tej  informacji mianowany przez sąd rejonowy zarządca komisaryczny r Saaba, Guy Lofalk wycofał wniosek o odstąpienie od reorganizowania  firmy samochodowej. Sąd rejony w Vaenersborgu miał w piątek odnieść  się do wniosku zarządcy.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne