Firmy rzadko rezygnują z tradycji świątecznych spotkań

Cięcia grudniowych przyjęć dla pracowników ominą Polskę. Choć imprezy mogą być skromniejsze niż w 2010 r.

Publikacja: 07.12.2011 01:37

Coraz więcej spotkań w firmach nie ma bożonarodzeniowego charakteru. Na zdjęciu impreza jednej z fir

Coraz więcej spotkań w firmach nie ma bożonarodzeniowego charakteru. Na zdjęciu impreza jednej z firm deweloperskich

Foto: Rzeczpospolita

– Tradycja przedświątecznych, wigilijnych spotkań jest w wielu firmach tak głęboko zakorzeniona, że musiałoby się rzeczywiście dziać bardzo źle, by z niej zrezygnować. To jeden z ostatnich elementów do wycięcia, choć   pracodawcy teraz bardziej skrupulatnie podchodzą do kosztów imprez integracyjnych – mówi Piotr Palikowski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami.

Szef PSZK sam nie słyszał, by któraś z firm rezygnowała w tym roku ze świątecznej imprezy. Tak jak to robią niektórzy pracodawcy w USA. Według badań firmy Amrop, która rekrutuje top menedżerów, w tym roku do 74 proc. (z 79 proc. w 2010 r.) spadł w USA odsetek firm planujących gwiazdkowe przyjęcia dla pracowników.

Świąteczna integracja

Takich oszczędności nie widzi też Krzysztof Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków w grupie Work Service, czołowym graczu na rynku pracy tymczasowej. Według niego firmy nie dość, że organizują gwiazdkowe spotkania dla załogi, to teraz nawet częściej włączają do nich także pracowników tymczasowych. Większe nakłady na firmowe imprezy i upominki widać np. w branży chemicznej i w przetwórstwie spożywczym.

– Co roku mamy firmową wigilię. Odbywa się ona w części produkcyjnej firmy, gdzie mogą się zmieścić wszyscy pracownicy, także ci, którzy są już na emeryturze – mówi Joanna Łodygowska, rzecznik rodzinnej spółki, Laboratorium Kosmetyczne Dr. Irena Eris. Prezes firmy podsumowuje wtedy wyniki roku, są świąteczne życzenia i pełen świątecznych potraw długi stół.

Uroczysty lunch wśród gwiazdkowych dekoracji organizuje też w grudniu dla pracowników swego biura w Warszawie spółka koncernu Mars. Dodatkowo każdy dział firmy ma swą świąteczną imprezę integracyjną. Może to być kulig albo wyjście do restauracji, w zależności od upodobań pracowników, których dzieci mogą też liczyć na gwiazdkowy prezent od firmy.

Mniejsze spotkania w ramach poszczególnych zespołów (każdy z nich dostaje budżet na świąteczną imprezę) mają też w grudniu pracownicy Banku BPH, którzy dostają także coroczną nagrodę świąteczną. Grudniowe integracje w ramach konkretnych działów to coraz bardziej powszechny zwyczaj w dużych firmach, gdzie trudno byłoby wszystkich pomieścić w jednym miejscu i w jednym czasie.

Grupa Work Service co roku w grudniu organizuje świąteczne imprezy w swych regionalnych oddziałach oraz wigilijne spotkanie na kilkaset osób w swej wrocławskiej centrali.

– Najpierw jest firmowa wigilia z zarządem, a potem, wieczorem, bawimy się w wynajętym klubie – dodaje Krzysztof Inglot. Według niego takie klubowe imprezy po oficjalnym spotkaniu w firmach, zgodne z korporacyjnym, zachodnim zwyczajem, stają się coraz bardziej popularne w polskich spółkach. Niekiedy zastępują zresztą tradycyjnego firmowego śledzika.

Wigilia czy Xmas party

O widocznym ostatnio trendzie odchodzenia od wigilijnych, a nawet świątecznych akcentów podczas firmowych spotkań mówi Agnieszka Nadstawna, szefowa agencji Latawiec Partner Event &Training, która od kilkunastu lat organizuje imprezy integracyjne i szkolenia. – Teraz są to częściej przyjęcia na koniec roku, gdy firma podsumowuje wyniki i ludzie wspólnie się bawią – wyjaśnia.

Gwiazdkowych akcentów nie ma na grudniowych imprezach w polskiej spółce informatycznej grupy Tieto . Zamiast firmowej wigilii pracownicy oddziałów w Szczecinie i we Wrocławiu będą się bawić na korporacyjnym evencie „Tieto Talent". – To taki nasz firmowy festiwal talentów. Pracują u nas ludzie z różnych kultur, więc impreza nie ma bożonarodzeniowego charakteru – wyjaśnia Michał Szostkowski, szef HR Tieto Poland. Jak dodaje, pracownicy z całego świata zgłaszają się z propozycjami występów artystycznych, a najlepsi rywalizują w międzynarodowym finale transmitowanym na telebimach podczas firmowych spotkań organizowanych w klubach i w hotelach.

Zaplanowany koszt

Według Agnieszki Nadstawnej ten rok pod względem grudniowych przyjęć dla pracowników nie jest gorszy niż ubiegły. Jeśli już firmy z czegoś rezygnują, to raczej z imprez typowo integracyjnych.

– Kryzysu nie widać. W hotelach brakuje już miejsc na grudniowe przyjęcia, a większość agencji eventowych pracuje teraz po kilkanaście godzin na dobę, przez siedem dni w tygodniu – podkreśla szefowa Latawiec Partner Event & Training. Przygotowuje teraz imprezę na 50 osób dla jednej ze spółek budowlanych, gdzie sama scenografia kosztowała 30 tys. zł.

Jak dodaje, większość pracodawców ma z góry zaplanowane świąteczno-noworoczne wydatki w rocznym budżecie, a przygotowanie grudniowych imprez zlecają niekiedy już wiosną. Niektóre spółki, np. skandynawskie, już teraz planują grudniowe imprezy na 2012 rok.

Nadstawna przyznaje jednak, że niektórzy klienci ograniczają zaplanowane wcześniej hojne świąteczne budżety i proszą o skromniejsze imprezy. Zdarzył się też jeden przypadek rezygnacji z gwiazdkowego przyjęcia. Te oszczędności, które w tym roku zdarzają się jednak dużo rzadziej niż w kryzysowym 2009, są (podobnie jak wtedy) wymuszone zwykle przez zarządzenia z centrali globalnych korporacji.

W wyniku takiego zalecenia przedświątecznej imprezy zostaną pewnie pozbawieni pracownicy jednego z międzynarodowych centrów usług biznesowych w Krakowie. – Wprawdzie nasz biznes rozwija się świetnie, ale solidaryzujemy się z kolegami w  USA, którzy odczuli już skutki kryzysu – mówi „Rz" szefowa działu HR , która prosi, by nie podawać jej danych.  Decyzja o odwołaniu przyjęcia nie była jeszcze komunikowana.

Zdaniem Agnieszki Nadstawnej zdarza się, że firmy zamiast imprez przedświątecznych organizują noworoczne przyjęcia. To pozwala uniknąć grudniowego spiętrzenia imprez, a przy okazji i wywindowanych pod koniec roku stawek w hotelach i restauracjach.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.blaszczak@rp.pl

Świąteczne spotkanie rozliczymy w kosztach

Według doradców podatkowych, jeśli w przyjęciu świątecznym uczestniczą sami pracownicy, to takie spotkanie można rozliczyć w kosztach firmy. I nie ma tu znaczenia, czy jest zorganizowane w jej siedzibie czy w restauracji. Zdaniem doradców do kosztów można zaliczyć przyjęcie, którego celem jest zintegrowanie załogi i stworzenie dobrej atmosfery pracy (za tym idą większa wydajność i wyższe obroty), zwłaszcza gdy jest coroczną tradycją w firmie. Fiskus może mieć jednak zastrzeżenia do wliczania w koszty towarzyskich imprez, na których dominują kontrahenci. Te wydatki są traktowane jako koszty reprezentacji. Agata Lutow, doradca podatkowy w firmie konsultingowej Alabri, radzi, by w tej sytuacji policzyć, ilu pracowników i gości z zewnątrz brało udział w przyjęciu, i według tego kryterium rozdzielić wydatki.

– Tradycja przedświątecznych, wigilijnych spotkań jest w wielu firmach tak głęboko zakorzeniona, że musiałoby się rzeczywiście dziać bardzo źle, by z niej zrezygnować. To jeden z ostatnich elementów do wycięcia, choć   pracodawcy teraz bardziej skrupulatnie podchodzą do kosztów imprez integracyjnych – mówi Piotr Palikowski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami.

Szef PSZK sam nie słyszał, by któraś z firm rezygnowała w tym roku ze świątecznej imprezy. Tak jak to robią niektórzy pracodawcy w USA. Według badań firmy Amrop, która rekrutuje top menedżerów, w tym roku do 74 proc. (z 79 proc. w 2010 r.) spadł w USA odsetek firm planujących gwiazdkowe przyjęcia dla pracowników.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca