Wysyp roszczeń drogowych

Dodatkowych 2,75 mld zł domagają się od rządu firmy budujące polskie drogi

Aktualizacja: 12.03.2012 09:27 Publikacja: 12.03.2012 01:15

Budowana autostrada A2 ma połączyć Warszawę z Berlinem

Budowana autostrada A2 ma połączyć Warszawę z Berlinem

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Firmy budowlane nie zgadzają się z zarzutami, że ich roszczenia finansowe tak znacząco wzrosły, bo zgadzały się na realizację kontraktów na granicy opłacalności. – Roszczenia do inwestora były składane zawsze. Ich poziom jest wyższy niż w przeszłości, bo skala realizowanych robót drogowych jest większa niż kiedykolwiek – uważa Dariusz Blocher, prezes Budimeksu. – Inną kwestią jest też fakt, że wykonawcy nie byli w stanie przewidzieć 30-, 40-proc. wzrostu cen asfaltu czy podniesienia akcyzy na paliwo.

W ciągu roku wartość roszczeń wykonawców dróg wobec rządu wzrosła z o 1,3 mld zł. Wynosi teraz ponad 2,7 mld zł. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad szacuje, że zasadnych może być najwyżej 10 proc. roszczeń.

Powodów jest wiele

Pretekstów wystąpień jest wiele: od najbardziej absurdalnych do rzeczywistych. – Firmy budujące autostradę A4 wystąpiły np. o dodatkowe pieniądze z uwagi na destabilizację sytuacji w Libii, co ich zdaniem na tyle przełożyło się na wzrost cen ropy, a więc i asfaltu, by chcieć więcej pieniędzy za realizację kontraktu – opowiada Andrzej Maciejewski, zastępca szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Jednak oprócz abstrakcyjnych żądań do GDDKiA trafiają też, zdaniem wykonawców, uzasadnione. – To np. konieczność zastosowania innej technologii z uwagi na inną glebę, niż przewidział projektant na fragmencie trasy. To okazało się dopiero po zrobieniu badań geologicznych po wejściu na budowę – mówi Piotr Kledzik, prezes Bilfinger Budownictwo Polska.

– Zdarza się, że konieczne są zmiany kontraktu czy zakresu robót, co podnosi koszty.

Występujemy z roszczeniami do GDDKiA o wyrównanie strat. Bardzo często musimy dochodzić pieniędzy w sądzie, co długo trwa. Jeżeli dochodzi do zawarcia ugody, z reguły musimy z części roszczenia zrezygnować, marża jest coraz cieńsza. Dochodzi do tego, że na niektórych kontraktach tracimy – tłumaczy Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu-Mostostalu.

Podnoszenie rentowności

Jednak specjaliści rynku zwracają uwagę na to, że przy przetargach na rządowe inwestycje infrastrukturalne firmy stosowany swoiste „wojny cenowe". Teraz wiele z nich ma problemy z opłacalnością inwestycji. – Mówimy o przetargach realizowanych na postawie kontraktów sprzed trzech – czterech lat. Sytuacja rynkowa, w tym ceny materiałów i usług, się od tego czasu zmieniły – mówi Marek Michałowski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. – Jednak rząd realizuje politykę nieuznawania roszczeń i kierowania spraw do sądu nawet w przypadku niewielkich kwot.

Sprawy mogą ciągnąć się latami, a tymczasem branża jest w coraz gorszej sytuacji. W najtrudniejszej podwykonawcy – to im w pierwszej kolejności nie płacą głównie wykonawcy, których dotykają zatory finansowe. Spektakularne porażki, jak budowa autostrady A2 przez chiński Covec, nie są na szczęście normą.

I z informacji wywiadowni gospodarczej D&B Poland wynika, że pod koniec 2011 roku ponad 6 tys. firm budowlanych zalegało na ponad 270 mln zł z zapłaconymi fakturami dla podwykonawców. Tymczasem w ostatnich dniach wyszło na jaw wiele usterek na budowanych autostradach, nie tylko związanych z pęknięciami w powstających trasach. Mimo że koszt usunięcia spękań w skali całej Polski to ok. 60 tys. zł, strona, która przyzna się do błędu, będzie mieć słabszą pozycję negocjacyjną w trakcie rozmów o jakości trasy, a co za tym idzie, o przedłużeniu udzielonej na prace gwarancji, czego ma zamiar domagać się GDDKiA. – Nie można kwestii pojawienia się spękań wykorzystywać jako pretekstu do wydłużenia gwarancji na całą drogę – podkreśla Dariusz Blocher. Ale GDDKiA zapowiada przegląd obecnie realizowanych i zrealizowanych niedawno inwestycji, właśnie pod kątem jakości ich wykonania i ewentualnych usterek.

Kontrola jakości

Zdaniem GDDKiA jest się czemu przyglądać, bo może się okazać, że firmy chcąc poprawić swoją rentowność oszczędzały na materiałach.

W niektórych przypadkach normy przewidują możliwości odstępstw o 0,3 proc. To realne oszczędności. Jak wyliczyła GDDKiA, umieszczenie mniej „asfaltu w asfalcie" w granicach normy na odcinku 20 km to oszczędność rzędu ok. 5 mln zł. Wykonawcy nie zgadzają się z zarzutami. – Jeżeli daję na drogę gwarancję na pięć czy dziesięć lat, to w moim interesie jest, by była ona dobrej jakości – mówi Konrad Jaskóła.

Rezerwy na ewentualne roszczenia pojawiające się w trakcie realizacji inwestycji są uwzględniane co roku w planie finansowym Krajowego Funduszu Drogowego. Żadna z nich nie została jeszcze wykorzystana w całości.

– Projekty budowlane, na podstawie których realizujemy inwestycje, są, jak przyznaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, w 10 proc. niedokończone – mówi Konrad Jaskóła.

Pieniędzy od wykonawców domaga się też druga strona – głównie za opóźnienia na budowie. Za kilka inwestycji rząd już zapłacił mniej – o ok. 820 tys. euro za wybudowanie drogi A18 z Olszyny do Golnic czy o ponad 1 mln euro za budowę ekspresowej siódemki z Koszwał do Kazimierzowa.

Podyskutuj z nami na Facebooku

www.facebook.com/ekonomia. Czy wykonawcy nowych dróg w Polsce powinni dawać dłuższe gwarancje na swoją pracę?

Firmy budowlane nie zgadzają się z zarzutami, że ich roszczenia finansowe tak znacząco wzrosły, bo zgadzały się na realizację kontraktów na granicy opłacalności. – Roszczenia do inwestora były składane zawsze. Ich poziom jest wyższy niż w przeszłości, bo skala realizowanych robót drogowych jest większa niż kiedykolwiek – uważa Dariusz Blocher, prezes Budimeksu. – Inną kwestią jest też fakt, że wykonawcy nie byli w stanie przewidzieć 30-, 40-proc. wzrostu cen asfaltu czy podniesienia akcyzy na paliwo.

Pozostało 90% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca