Skarb Państwa przeforsował wypłatę 28,34 zł na akcję dywidendy, czyli 50 proc. ubiegłorocznego rekordowego zysku netto. Dniem ustalenia prawa do dywidendy jest 16 lipca. By odciążyć spółkę, akcjonariusze otrzymają pieniądze w ratach. 20 sierpnia 3,4 mld zł - czyli 17 zł na walor (taka kwota dywidendy była rekomendowana prze zarząd) a 16 listopada 2,27 mld zł - czyli 11,34 zł na papier „ministerialnej nadwyżki".
Przegłosowana przez WZA dywidenda była zgodna z oczekiwaniami analityków i zapowiedziami ministra skarbu.
Prezes KGHM Herbert Wirth, który dziś rozpoczyna kolejną trzyletnią kadencję powiedział dziennikarzom, że mimo wyższej dywidendy spółka nie wycofa się z inwestycji ale będzie musiała zrobić ich przegląd. Zapewnił, że projekt zaangażowania się w poszukiwania gazu łupkowego będzie kontynuowany, a inwestycje w złoża miedzi w Kanadzie finansowane są z zupełnie innych źródeł. W jego ocenie rynek nie sprzyja obecnie zaciąganiu długu i w tej sprawie nie ma żadnych decyzji.
