Niemal połowa wie, że od lipca tego roku zmieni się system gospodarowania odpadami. Dla miasta to argument za dodatkową kampanią informacyjną.
Od końca listopada do połowy grudnia ubiegłego roku ankieterzy przepytali ponad 1 tys. respondentów.
Z przedstawionego we wtorek podsumowania badania wynika, że odpady segregują częściej osoby z wyższym wykształceniem, najczęściej mieszkańcy domów jednorodzinnych - 83,4 proc., a najrzadziej osoby zamieszkujące kamienice - 55,8 proc. Ponad 71 proc. respondentów wskazało, że robi to, ponieważ dba o środowisko.
Ankieta dała też odpowiedź na pytanie, dlaczego niektórzy mieszkańcy nie segregują odpadów: 55,6 proc. pytanych stwierdziło, że nie wie, gdzie w ich okolicy znajdują się pojemniki na posegregowane śmieci, a nieco ponad 10 proc. odpowiedziało, że segregowanie nie ma sensu.
Niemal połowa krakowian (47,7 proc.) wie, że od lipca tego roku zmieni się system gospodarowania odpadami. "Dzięki ankiecie dowidzieliśmy się, że mieszkańcy chcą pozyskiwać wiedzę na temat nowych przepisów poprzez internet. Uświadomiła nam ona także, że być może konieczna będzie odrębna kampania informacyjna dotycząca tego, gdzie znajdują się punkty selektywnej zbiórki odpadów" - powiedziała PAP rzeczniczka krakowskiego MPO Krystyna Paluchowska.