Reklama

GUS: deficyt handlowy w okresie I-XII 2012 r. 9 mld 741,5 mln euro

Wartość eksportu w euro do krajów strefy euro w zeszłym roku była niższa niż dwa lata temu. W całym roku wymiana handlowa wyraźnie spowolniła w stosunku do 2011 roku

Publikacja: 12.02.2013 14:30

GUS: deficyt handlowy w okresie I-XII 2012 r. 9 mld 741,5 mln euro

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski

Tak wynika z najnowszych, wstępnych danych GUS na temat obrotów w handlu zagranicznym.  Cały eksport liczony w euro wyniósł 141,9 mld euro, import 151,7 mld EUR. To oznacza, że nasze firmy sprzedały towary warte o 3,8 proc więcej niż dwa lata temu. Zmniejszył się zaś cały import. Przedsiębiorstwa sprowadziły towary warte o 0,6 proc. mniej niż w 2011 roku. Po dwunastu miesiącach deficyt wyniósł 9,8 mld euro, o 6,1 mld euro mniej niż rok wcześniej. 2011 roku 15,9 mld EUR (eksport zwiększył się o 3,8%, a import zmniejszył się o 0,6%).

Jeśli zaś wartość wymiany handlowej policzymy z złotych, to  spowolnienie jest mniej wyraźne w stosunku do 2011 roku. Eksport w cenach bieżących wyniósł 597,1 mld zł, a import 638,3 mld zł. Eksport zwiększył się o 6,9 proc., a i import o 2,4 proc. Ujemne saldo wyniosło 41,2 mld zł (w 2011 roku minus 64,7 mld zł).

Dane te pokazują, że w zeszłym roku wymiana handlowa rosła wolniej niż w 2011 roku. Wtedy wzrosty ( liczone i w złotych i w euro były dwucyfrowe).

W 2012 roku zmniejszyła się wartość eksportu ( liczonego w euro) tylko do krajów strefy euro. Aza to wyraźne są wzrosty do krajów rozwijających się (  ponad 15 proc.), w tym do krajów Europy Środkowo – Wschodniej  o ponad 22 proc.

Import spadł nie tylko do krajów strefy euro ( o 5,1 proc.), ale także do wszystkich krajów rozwiniętych ( o 4,6 proc). Firmy zaś sprowadziły o 2,7 proc. więcej z krajów rozwijających się.

Reklama
Reklama

Niemcy są wciąż liderem wymiany handlowej. Ich udział w eksporcie był niższy niż w 2011 roku o 1,0  pkt. proc.  i wyniósł  25,1 proc., a w imporcie obniżył się o 1,2 p. proc. i stanowił 21,1 proc. Nie zmieniła się wartość eksportu w stosunku do 2011 roku i wyniosła ponad  35,6 mld euro. Najbardziej zwiększył się eksport do Rosji, który stanowi obecnie 5,4 proc. (wzrost prawie o 1 pkt. proc.) Firmy zwiększyły swoją sprzedaż do tego kraju o ponad jedną czwartą i wysłały towary warte ponad 7,6 mld euro.

Z danych widać, że polskie firmy zdywersyfikują eksport na wschód, bo zwiększyły sprzedaż na Ukrainę o ponad 21 proc. i sprzedały towary za 3, 7 mld euro.

Niemcy okazały się gorszym dla nas rynkiem im portierskim, bo wartość importu zmniejszyła się o 5,2 proc. w skali roku. Najbardziej zaś wzrósł import z Rosji ( o 17,7 proc) oraz  z USA ( o 13,3 proc) liczony w euro.

Tak wynika z najnowszych, wstępnych danych GUS na temat obrotów w handlu zagranicznym.  Cały eksport liczony w euro wyniósł 141,9 mld euro, import 151,7 mld EUR. To oznacza, że nasze firmy sprzedały towary warte o 3,8 proc więcej niż dwa lata temu. Zmniejszył się zaś cały import. Przedsiębiorstwa sprowadziły towary warte o 0,6 proc. mniej niż w 2011 roku. Po dwunastu miesiącach deficyt wyniósł 9,8 mld euro, o 6,1 mld euro mniej niż rok wcześniej. 2011 roku 15,9 mld EUR (eksport zwiększył się o 3,8%, a import zmniejszył się o 0,6%).

Reklama
Biznes
Nieoficjalnie: Rząd Donalda Trumpa rozmawia o przejęciu udziałów w Intelu
Biznes
Anita Sowińska: Żadna apteka nie będzie zbierała pustych butelek
Biznes
Trump i Putin – Zachód ustala strategię, ustawa o plastiku, Włochy kontra Chiny
Biznes
37% emisji CO2 mniej: Coca-Cola HBC Polska i Kraje Bałtyckie prezentuje najnowsze wyniki ESG
Biznes
Ukrainie brakuje żołnierzy, nie sprzętu
Reklama
Reklama