Umowa nazywana też umową otwartego nieba zacznie obowiązywać od kwietnia 2014 i przewiduje złagodzenie restrykcji i limitów lotów między Izraelem i krajami UE, powodując wzrost konkurencji, ale także przyczyni się do rozwoju gospodarki izraelskiej.
- Reforma zmierza do obniżenia opłat za usługi lotnicze do i z Izraela, zwiększy przyjazd turystów - stwierdził premier Benjamin Netaniahu po głosowaniu 16:3 w gabinecie. Porozumienie przyjęto mimo strajku pracowników El Al i mniejszych linii Arkia i Israir, którzy obawiają się utraty pracy z powodu większej konkurencji zagranicznej.
Przewidując taki wzrost konkurencji Izrael będzie stopniowo wdraża porozumienie z Brukselą . - Otwarte niebo jest jedynym sposobem osiągania przez El Al oszczędności w długim okresie i zmiany jego podejścia, aby mógł rywalizować na trudnym światowym rynku - powiedział minister transportu Yisrael Katz w Israel Radio.
Głównym zarzutem izraelskich przewoźników są wysokie koszty zapewnienia bezpieczeństwa w porównaniu z zagranicznymi konkurentami, ale rząd obiecał pokryć 80 proc. tych kosztów.
Szef federacji izraelskich związków zawodowych Histadrut, reprezentujących kilkaset tysięcy pracowników sektora publicznego, Ofer Eini stwierdził, że porozumienie może pogorszyć sytuację izraelskich przewoźników i spowodować likwidację 17 tys. miejsc pracy.