Spada sprzedaż wódki

W pierwszym kwartale 2013 roku sprzedaż wódki czystej zmalała o 4 proc. Kolejne miesiące nie przyniosą przełomu.

Aktualizacja: 29.04.2013 09:26 Publikacja: 29.04.2013 01:01

Spada sprzedaż wódki

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

– Kryzys i pogorszenie nastrojów konsumenckich nie sprzyjają kupowaniu wódki, którą w Polsce pije się głównie przy okazji imprez towarzyskich – mówi „Rz" Grzegorz Chojnacki, przewodniczący rady nadzorczej Polmosu Bielsko-Biała.

Powodów do częstego wznoszenia toastów zabrakło Polakom w pierwszym kwartale 2013 r. Z danych firmy badawczej Nielsen wynika, że wydali wówczas na wódkę około 2,5 mld zł, o niemal 3 proc. mniej niż rok wcześniej. Sprzedaż  najpopularniejszej w naszym kraju czystej zmalała w tym samym czasie o 4 proc., do niemal 1,9 mld zł.

Kolejne miesiące nie przyniosą raczej ożywienia na krajowym rynku wódki.

– Czasy, gdy w Polsce udało się sprzedać wszystko na pniu, już się skończyły. W najbliższym czasie na popularności będą zyskiwać głównie tanie wódki z dyskontów – powiedział w rozmowie z „Rz" Grzegorz Ślak, prezes wrocławskiej spółki Akwawit-Polmos, właściciela marki Krakus.

Grzegorz Chojnacki nie wyklucza, że sprzedaż wódki zmaleje w tym roku o 1–3 proc. Spadek bierze pod uwagę także Grzegorz Łaptaś, ekspert z firmy Roland Berger Strategy Consultants. I to nie tylko z powodu pogorszenia koniunktury.

– W Polsce konsumpcja wódki w przeliczeniu na mieszkańca należy już do najwyższych na świecie. Stopniowo spożycie alkoholi przesuwa się w stronę win i alkoholi kolorowych – mówi Grzegorz Łaptaś. – Wprowadzenie innowacji na rynku wódki jest trudniejsze niż w przypadku innych produktów spożywczych. Ponadto prawo utrudnia dotarcie z informacją o nich do konsumenta – dodaje.

Rosnącym w siłę rywalem  czystej jest whisky. Jej sprzedaż zwiększa się w Polsce już od kilku lat. W ostatnich dwunastu miesiącach znowu poszła w górę o niemal jedną piątą. Według dystrybutorów szkockiej w tym roku wydatki na nią mogą, po raz pierwszy w historii, przekroczyć 1 mld zł.

Sytuacja producentów wódki byłaby jeszcze gorsza, gdyby nie rosnąca popularność wódek smakowych. W pierwszych trzech miesiącach tego roku kupiliśmy ich za ponad 600 mln  zł – szacuje Nielsen. To o 1 proc. więcej niż  rok wcześniej. Już niemal co piąty litr wódki kupowany w Polsce przypada na jej kolorowe odmiany.

Na rynkowych zmianach  skorzystała m.in. Soplica, marka należąca do CEDC, wicelidera polskiego rynku wódki. W 2012 r. sprzedaż smakowych alkoholi z tym logo urosła do 3,7 mln l, z 1,7 mln l rok wcześniej.

– Wódki smakowe będą nadal zyskiwać na popularności. Ich udziały w rynku mogą docelowo sięgnąć 30–35 proc. – uważa Grzegorz Chojnacki.

Zainteresowanie wódkami kolorowymi wpisuje się w modę na smakowe trunki z małą zawartością alkoholu. Świadczy o tym chociażby rosnąca oferta piw z lemoniadą, tzw. radlerów.

Na popularności zyskują szczególnie kolorowe wódki zawierające około 30 proc. alkoholu. W kla-sycz-nych czy-stych jego udział wynosi zazwyczaj 40 proc.

Zainteresowanie wódkami smakowymi podsycają sami producenci, rozszerzając ich ofertę. Stock Polska, lider rynku, wprowadził ostatnio na rynek ósmą wódkę pod marką Lubelska. Tym razem o  smaku ananasowym.

Pro-du-cen-tom opła-ca się inwestowanie w wódki smakowe, ponieważ – ze wzglę-du na niższą za-war-tość al-ko-ho-lu – zarabiają na nich więcej niż na czystych. Tymczasem poprawa rentowności, dla branży wyniszczonej w ostatnich latach wojną cenową, jest sprawą kluczową.

W 2011 r. łączna strata netto producentów napojów spirytusowych w Polsce przekroczyła 300 mln zł. W ubiegłym roku sytuacja się poprawiła.

– Rosnąca sprzedaż wódek kolorowych oraz ograniczenie wydatków na promocję za granicą sprawiły, że branża wyszła na plus – wyjaśnia Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy. – Nadal jednak rentowność branży spirytusowej w Polsce jest jedną z najniższych w Unii Europejskiej – dodaje.

Niski poziom marż to także efekt rosnących udziałów sieci handlowych, które umacniają się kosztem małych sklepów.

– Kryzys i pogorszenie nastrojów konsumenckich nie sprzyjają kupowaniu wódki, którą w Polsce pije się głównie przy okazji imprez towarzyskich – mówi „Rz" Grzegorz Chojnacki, przewodniczący rady nadzorczej Polmosu Bielsko-Biała.

Powodów do częstego wznoszenia toastów zabrakło Polakom w pierwszym kwartale 2013 r. Z danych firmy badawczej Nielsen wynika, że wydali wówczas na wódkę około 2,5 mld zł, o niemal 3 proc. mniej niż rok wcześniej. Sprzedaż  najpopularniejszej w naszym kraju czystej zmalała w tym samym czasie o 4 proc., do niemal 1,9 mld zł.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Biznes
Mesko będzie produkować 250 mln pocisków rocznie
Biznes
Katastrofa Boeinga w Indiach, polska zbrojeniówka w impasie i powrót atomu
Biznes
Donald Trump zapowiedział zmiany w polityce imigracyjnej pod naciskiem farmerów
Biznes
Zmiany u Pracodawców RP. Odchodzi prezes
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Strażacy ze wsparciem ORLEN