W Warszawie stanie komunikacja?

Czy Warszawę czeka paraliż? Strajk ostrzegawczy - być może w godzinach szczytu - zapowiadają pracownicy miejskich spółek komunikacyjnych. Domagają się utrzymania przywileju do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską, który odbiera im od 1 września uchwała Rady Warszawy.

Publikacja: 18.06.2013 20:25

W Warszawie stanie komunikacja?

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Związkowcy z Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowego od kilku tygodni negocjują z przedstawicielami dyrekcji Miejskich Zakładów Autobusowych, Tramwajów Warszawskich, Szybkiej Kolei Miejskiej i Metra. Zgodnie z decyzją radnych, to te spółki mają mają wypracować porozumienie z pracownikami w sprawie nowej formy ulg dla kierowców i ich dzieci. Rozmowy utknęły w martwym punkcie, więc związkowcy zapowiedzieli strajk, który może się odbyć na przełomie czerwca i lipca.

Związkowcy spotkali się dziś z pracodawcami, ale nie usłyszeli od nich żadnej nowej propozycji w sprawie przywilejów darmowych przejazdów dla nich i ich dzieci. Dotąd proponowano im sfinansowanie biletów w wysokości 50 procent ceny. Związkowcy domagają się, aby nowe porozumienia było zapisane w uchwale miasta stołecznego Warszawy, a także wyliczenia w sposób wiarygodny kwoty straty dla poszczególnych pracowników i zrekompensowania jej w formie gotówkowej.

Mieszkańcom Warszawy nie będzie łatwo. Bo strajk może się odbyć w godzinach szczytu - zapowiada Leszek Grzechnik, który przewodniczy Międzyzwiązkowemu Komitetowi Strajkowemu. "Jutro od rana rozpoczyna się 14-dniowy okres, kiedy w Miejskich Zakładach Autobusowych, Tramwajach Warszawskich, SKM i metrze może nastąpić strajk dwugodzinny. Wygląda na to, że nie jesteśmy w stanie porozumieć się przy stole" - mówi Leszek Grzechnik.

Od 11 czerwca konflikt między pracodawcą i pracownikami jest legalny, ponieważ Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny złożył wniosek o wszczęcie sporu zbiorowego, co legalizuje konflikt pomiędzy pracodawcą i pracownikami. Ponieważ dzisiejsze spotkanie zakończyło się fiaskiem, w spór między pracownikami a pracodawcami zostanie zaangażowany mediator. Jeśli i on nie nie znajdzie kompromisu, zostanie wyznaczony 2-godzinny strajk ostrzegawczy, co będzie oznaczało dla mieszkańców komunikacyjny paraliż.

Od czwartku (20.06) do poniedziałku (24.06) w metrze, SKM, MZA i Tramwajach Warszawskich będą dalsze negocjacje.

Przywileje obejmowały stołecznych kierowców i motorniczych od ponad 80 lat.

Możliwość bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej przysługuje nie tylko kierowcom, motorniczym, maszynistom metra i SKM, ale także całemu zapleczu administracyjnemu ZTM, a także bliższym i dalszym rodzinom pracowników.

Likwidację przywilejów popierają władze miasta. Miasto liczy, że na likwidacji przywilejów i ulg zarobi prawie 40 milionów złotych rocznie.

Według Ratusza, z przywilejów korzysta obecnie 32 tysiące osób z aglomeracji warszawskiej.

Związkowcy z Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowego od kilku tygodni negocjują z przedstawicielami dyrekcji Miejskich Zakładów Autobusowych, Tramwajów Warszawskich, Szybkiej Kolei Miejskiej i Metra. Zgodnie z decyzją radnych, to te spółki mają mają wypracować porozumienie z pracownikami w sprawie nowej formy ulg dla kierowców i ich dzieci. Rozmowy utknęły w martwym punkcie, więc związkowcy zapowiedzieli strajk, który może się odbyć na przełomie czerwca i lipca.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Biznes
Jakie prezenty dostał ostatnio król Karol? Oficjalny rejestr podarków
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Biznes
Taylor Swift odkupiła prawa do swoich pierwszych sześciu płyt
Biznes
Zielona transformacja MŚP. Jak zapewnić sobie zysk, przewagę konkurencyjną i dostęp do finansowania?
Biznes
Polska armia kupuje amunicję. Nowy kontrakt zbrojeniowy wart setki milionów
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Biznes
Liechtenstein pułapką na oligarchów. Uciekli ludzie, którym powierzyli majątki
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont