Reklama

Polska wysokich technologii

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ma do zainwestowania w ciągu kolejnych siedmiu lat 73 mld euro ze środków unijnych. Te pieniądze mogą pomóc Polsce dogonić bogatsze kraje Zachodu Europy.

Publikacja: 30.09.2013 12:55

Polska wysokich technologii

Foto: Fotorzepa, Marek Obremski Marek Obremski Marek Obremski

Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska ma plan rozdysponowania tych środków. Ocenia, że nasz kraj musi przede wszystkim przeobrazić się z miejsca, którego atutem są niskie koszty produkcji, w kraj wiedzy i zaawansowanych technologii. A taka przemiana wymaga więcej niż samych pieniędzy.

- Może to tylko sen i może zabrzmieć śmiesznie, ale jest bardzo ważne, by zbudować polską Nokię - powiedziała Bieńkowska w wywiadzie dla agencji Reuters. Przykład Nokii może trochę dziwić. Firma znana jest w Polsce głównie z produkcji telefonów komórkowych i przez wiele lata to właśnie branża GSM była głównym terenem działań spółki. Nokia przegrała jednak konkurencje na tym rynku i ostatecznie sprzedała cały biznes Microsoftowi. Bieńkowska przypomina jednak, że historia Nokii jest znacznie dłuższa. Spółka rozpoczynała swoją działalność jako producent wyrobów gumowych i dopiero w latach 2000-2010 stała się globalnym liderem na rynku telefonów komórkowych, budując renomę Finlandii i tworząc atrakcyjne miejsca pracy. W ocenie Bieńkowskiej polskie spółki powinny brać przykład z jej lat świetności i współpracować z naukowcami przy opracowywaniu nowych produktów.

- Nasze spółki nie wydają pieniędzy na własne innowacyjne produkty. Wolą kupować pomysły z zagranicy. Spróbujemy zmienić ten sposób myślenia - powiedziała minister.

Ministerstwo ma plan

Polska chce zachęcać polskie firmy do innowacji, przeznaczając na ten cel 10 mld euro ze środków unijnych i udostępniając je firmom i uczelniom, pod warunkiem że będą współpracować.

- W tym programie uniwersytet musi znaleźć partnera na rynku – tłumaczy Bieńkowska. - Zawsze nazywam to formą szantażu: to są pieniądze dla was, ale pod warunkiem, że wymyślicie coś, z czego rynek będzie mógł skorzystać - dodaje.

Reklama
Reklama

W ocenie minister najbardziej obiecującymi sektorami polskiej gospodarki są informatyka, medycyna i branża lotnicza. - Mamy całkiem sporo innowacyjnych spółek - powiedziała. – Musimy je zachęcać i dawać im szanse na rozwój, dając im duże środki - dodała.

Pojawiają się sygnały, że strategia wspierania ośrodków innowacyjnych technologii zaczyna przynosić oczekiwane skutki. Tak zwana "Dolina Lotnicza" nieopodal Rzeszowa przyciągnęła globalnych inwestorów takich jak United Technologies, której spółka-córka Sikorsky Aircraft produkuje tam helikoptery Black Hawk. Również niektóre polskie firmy mają globalne aspiracje. Największy w kraju producent oprogramowania Asseco Poland planuje w ciągu pięciu lat we współpracy z partnerem stać się drugą pod względem wielkości spółką branży w Europie.

- Pewnego dnia znajdzie się Polak, który osiągnie sukces taki jak Bill Gates - powiedział prezes Asseco Adam Góral.

W ciągu mniej niż 10 lat Asseco zdołało zwiększyć swoje przychody z około 40 mln złotych do ponad 5,5 mld i obecnie prowadzi działalność w około 40 krajach.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama