Smartfony trafiają pod strzechy

Polacy wciąż kupują więcej tradycyjnych komórek niż nowoczesnych telefonów z dużymi wyświetlaczami. Ale w przyszłym roku ma się to zmienić.

Publikacja: 25.11.2013 03:55

Smartfony trafiają pod strzechy

Foto: Bloomberg

Rewolucja komórkowa w Polsce staje się faktem. Z najnowszych badań „Mobility raport", opracowanych przez firmę Ericsson Consumer Lab wynika, że w ciągu najbliższego roku około 18 proc. Polaków zakupi swój pierwszy smartfon, z kolei niemal połowa tych, którzy już posiadają taki telefon, wybierze nowszy model. – Ludzie zdali sobie sprawę, że posiadanie smartfonu nie jest fanaberią. Zobaczyli możliwości, jakie dają tego typu urządzenia. Połączenie z Internetem, dostęp do użytecznych aplikacji to realne korzyści – mówi Jerzy Łabuda z Samsung Polska.

Według niego dodatkowo sprzedaż nowoczesnych aparatów wesprze szybko rozwijająca się sieć internetowa 3G i LTE. – Choć dzisiaj nadal Polacy kupują więcej telefonów komórkowych starego typu niż smartfonów, to widać, że sprzedaż tych pierwszych mocno się kurczy, z kolei drugich – rośnie. Z naszych analiz wynika, że już w przyszłym roku obie krzywe się przetną – podkreśla.

Szacuje się, że smartfon w Polsce ma ponad 30 proc. właścicieli komórek. Wciąż jesteśmy więc daleko w tyle za rozwiniętymi krajami Azji i Europy Zachodniej, gdzie aparat taki posiada nawet 70 proc. posiadaczy telefonów.

Windows atakuje

Analitycy podkreślają, że na tle dojrzałych rynków telefonii komórkowej Polska wciąż wydaje się obszarem dziewiczym. Ciekawie zapowiada się zatem rywalizacja koncernów o klienta. – Generalnie globalny rynek smartfonów podzielony jest między trzech graczy, dostarczających do nich system operacyjny. To Google, producent systemu Android, na którym działa 80 proc. telefonów w Polsce i na świecie, a także Microsoft ze swoim Windows Phone oraz  Apple z systemem iOS – tłumaczy Michał Ziemiński, ekspert rynku telekomunikacyjnego w GfK Polonia.

Choć na świecie za dominującym Androidem plasuje się iOS, z udziałami na poziomie 13 proc., a Windows jest systemem niszowym, dysponującym mniej niż 4 proc. rynku, to w Polsce układ sił wygląda zupełnie inaczej. Analitycy podkreślają, że wyniki mogą być zaskakujące, ponieważ u nas Microsoft nie dość, że bije Apple'a, to ma szanse na mocną rywalizację z Google'em. Z danych GfK za III kw. tego roku wynika, że aż 13 proc. smartfonów w Polsce działa na systemie Windows Phone. Dla porównania – iOS to ledwie 3 proc. Marek Zaleski z biura prasowego Microsoftu nie ukrywa, że polski rynek komórkowy jest specyficzny. – Jesteśmy tu drugą siłą. Pod koniec września sprzedaliśmy milionowy telefon z Windowsem – wyjaśnia.

Microsoft na świecie znalazł się w cieniu rywalizacji między systemami Apple'a i Google'a. W Polsce ma silną pozycję dzięki Nokii. Aparaty tej marki to jedne z niewielu, obok HTC czy LG, które wykorzystują system Microsoftu. – Niewątpliwie Polacy telefony Nokia darzą dużym sentymentem – przyznaje Marek Zaleski. To marka, która przez wiele lat dominowała na naszym rynku komórek. Jak wyjaśnia Michał Ziemiński, przyzwyczajenia mają duży wpływ na zwyczaje zakupowe. Według niego na silną pozycję Windows w Polsce wpływ ma także stosunkowo niska cena aparatów korzystających z tego systemu. – Najtańszy jest Android, on też dostępny jest na największej liczbie telefonów. Stąd jego dominacja. Windows wygrywa jednak z iOS, który jest zdecydowanie droższy, a do tego dedykowany urządzeniom tylko jednej firmy, Apple – zaznacza. Analityk GfK prognozuje, że pozycja systemu Microsoftu na polskim rynku smartfonów będzie się w kolejnych latach umacniać. – System Google'a osiągnął już maksimum. Teraz raczej będzie tracił na rzecz Microsoftu. Z kolei iOS pozostanie u nas systemem raczej niszowym – dodaje.

Wydajemy więcej

Eksperci niewielką popularność iOS tłumaczą głównie wysoką ceną urządzeń Apple'a. Polacy starają się kupować telefony możliwie najtaniej, najczęściej w promocji z abonamentem od operatora. Ostatnio widać jednak trend rosnących wydatków na topowe modele smartfonów.

– W październiku na Allegro sprzedano 13 tys. smartfonów. Kupowano głównie te najdroższe: iPhone 4 i 5 czy Samsung Galaxy S III i IV – potwierdza Anna Tokarek z Grupy Allegro. Z danych IDC wynika, że Apple w III kw. sprzedawał każdego smartfona w cenie około 635 dol. Aparaty z Windows Phone kosztowały 287 dol., a z Androidem 268 dol.

Ranking systemów operacyjnych

Windows rośnie. Rekord Androida

Światowa sprzedaż smartfonów w III kwartale tego roku przekroczyła 261 mln sztuk. International Data Corporation podaje, że największy popyt był na urządzenia z systemem Android. Udział Androida w rynku mobilnym wyniósł niemal 81 proc. Oznacza to, że w ciągu roku światowy popyt na aparaty z systemem od Google wzrósł o ponad 51 proc. W tym czasie pozycja rynkowa produkowanego przez Apple systemu iOS skurczyła się o 1,5 proc., do 12,9 proc. To oznacza, że bitwę o klienta, jaką od lat toczą Apple i Samsung (koreański producent odbiera 40 proc. dostaw Androida), wygrywa ten drugi. Choć z drugiej strony to właśnie Samsung otrzymał właśnie bolesny cios. Koreańczycy przegrali sądowy bój o patenty. Sąd w kalifornijskim San Jose orzekł, że naruszyli patenty amerykańskiego producenta m.in. iPhone'ów i iPadów, a naruszenia dotyczą rozwiązań stosowanych w smartfonach i tabletach Samsunga. Teraz muszą zapłacić Apple'owi 290 mln dol. odszkodowania za poniesione straty. Na wojnie między Apple i Samsungiem wyraźnie korzysta Microsoft. Produkowany przez niego system Windows Phone w ciągu ostatniego kwartału sprzedał się w 9,5 mln sztuk. A to oznacza skok o 156 proc. Tym samym udziały rynkowe Windows na rynku smartfonów wzrosły do niemal 4 proc. Znacznie gorzej prezentują się wyniki BlackBerry. Popyt na te urządzenia spadł o prawie 42 proc. i dziś mają one zaledwie 1,7 proc. globalnego rynku. Pozostałe systemy operacyjne tracą na znaczeniu. Popyt na nie spadł aż o ponad 80 proc.

Opinia dla „Rz"

Jan Blinstrub redaktor prowadzący serwisu Komórkomania

Ponad 90 proc. aparatów wykorzystujących system Windows Phone produkuje Nokia. Zalała ona nasz rynek stosunkowo niedrogimi urządzeniami, które dodatkowo mocno promowane są przez operatorów komórkowych. Biorąc więc pod uwagę cenę i sentyment Polaków do aparatów tej marki, silna pozycja rynkowa telefonów z systemem operacyjnym Windows w Polsce nie powinna dziwić. Równie dobrze smartfony z Windows'em sprzedają się we Włoszech, Francji i Wielkiej Brytanii, a nawet w Chinach. Wydaje się, że w najbliższej przyszłości Apple pozostanie niszowym graczem w naszym kraju, a Android utrzyma dominującą pozycję.

Rewolucja komórkowa w Polsce staje się faktem. Z najnowszych badań „Mobility raport", opracowanych przez firmę Ericsson Consumer Lab wynika, że w ciągu najbliższego roku około 18 proc. Polaków zakupi swój pierwszy smartfon, z kolei niemal połowa tych, którzy już posiadają taki telefon, wybierze nowszy model. – Ludzie zdali sobie sprawę, że posiadanie smartfonu nie jest fanaberią. Zobaczyli możliwości, jakie dają tego typu urządzenia. Połączenie z Internetem, dostęp do użytecznych aplikacji to realne korzyści – mówi Jerzy Łabuda z Samsung Polska.

Pozostało 91% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca