Powolne odrabianie strat przez Forda i Opla, ale nie w Polsce. Doskonałe wyniki Toyoty, Dacii i Mazdy oraz Volkswagena. Tak przedstawiała się sprzedaż aut na rynku europejskim w listopadzie – wynika z danych ACEA.
Już wiadomo, że nie spełnią się najczarniejsze prognozy sprzed kilku miesięcy, mówiące o tym, że europejski rynek może w 2013 r. zmniejszyć się nawet o 8 proc. Coraz więcej jest też opinii, że 2014 r. przyniesie powrót zwyżek. Na razie sprzedaż w Unii Europejskiej rośnie – o 1,2 proc w listopadzie, natomiast spadek za cały rok wyhamował do 2,7 proc.
Niepokojące jest jednak to, że spada sprzedaż w Niemczech, Francji, Belgii i we Włoszech. Liderami wzrostu są Wielka Brytania (w listopadzie sprzedaż zwiększyła się o 7 proc.), Hiszpania, gdzie rząd przyjął program złomowania aut (plus 15 proc.) i Holandia (plus 34,3 proc.). Nadal na plusie jest rynek polski ze wzrostem o 4,1 proc. w listopadzie i 4,7 proc za 11 miesięcy 2013 r.
Kompakty rządzą
Autami, które dzisiaj najlepiej sprzedają się w Europie, jest 5-drzwiowy Golf, Skoda Rapid i Mazda 3. Wyraźnie hamuje zjazd sprzedaży u Fiata – minus 2 proc. za 11 miesięcy, czyli wolniej, niż kurczy się cały rynek.
– Mam nadzieję, że europejski rynek sięgnął już dna i teraz zaczyna się stabilizować. Ale czy to jest już ożywienie, to zupełnie inna historia – komentował raport ACEA dyrektor generalny Fiata Alfredo Altavilla. Quynh-Nhu Huynh, szef analityków stowarzyszenia, podkreślił jednak w raporcie, że spadek sprzedaży, trwający od 2009 r., jest najdłuższym takim okresem, odkąd w 1990 r. ACEA zaczęła zbierać dane.