64-letni Meyer uprzedził decyzję prezydium ADAC o zawieszeniu w czynnościach służbowych. Prezydium oceniło negatywnie działania podjęte przez Meyera w celu opanowania kryzysu wywołanego serią skandali.
Komisaryczne kierowanie automobilklubem przejął August Markel.
Wewnętrzne śledztwo wykazało, że podczas konkursu na najpopularniejsze auto 2014 doszło do sfałszowania wyników. Istnieją też wskazówki, iż nieprawidłowości mogły mieć miejsce także w latach poprzednich - wynika z ekspertyzy firmy Deloitte.
ADAC postanowił też zlikwidować nagrodę "Żółty anioł" przyznawaną marce samochodu cieszącej się wśród kierowców największą popularnością.
Trzy tygodnie temu ADAC przyznał, że podczas konkursu na ulubiony samochód niemieckich kierowców doszło do manipulacji. Na model VW Golf oddano nie 34 tys. głosów, lecz dziesięć razy mniej. Kierownictwo ADAC utrzymywało, że mniejsza liczba głosów nie miała wpływu na kolejność. Odpowiedzialność za zawyżenie liczby oddanych głosów wziął na siebie szef działu komunikacji ADAC Michael Ramstetter, który w związku z tym ustąpił ze stanowiska.